Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie ma dziś (15.12) wydać wyrok w sprawie Górek Czechowskich.
Spółka TBV – właściciel ponad 100-hektarowego terenu, oddała miastu jego większą część za symboliczną złotówkę. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta, deweloper mógł postawić bloki na około 25 hektarach Górek Czechowskich, a na 77 hektarach oddanych miastu zbudować park naturalistyczny.
Sprawa trafiła do sądu na skutek skargi ówczesnego wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka. Drugą skargę wniosła mieszkanka Lublina, która twierdzi, że studium zagospodarowania przestrzennego w ogóle nie powinno być uchwalone.
Studium Zagospodarowania Przestrzennego w części dotyczącej Górek Czechowskich Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uznał za nieważne. Według sądu radni uchwalając studium nie wyważyli dobrze interesu mieszkańców i interesu właściciela górek – spółki TBV, a ratusz przekroczył tzw. „władztwo planistyczne”. Taki wyrok wydano w grudniu 2019 roku.
Na to orzeczenie skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie skierował prezydent Lublina Krzysztof Żuk. W lutym tego roku NSA uchylił wyrok niższej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. NSA stwierdził, że negatywna ingerencja w teren zielony nie nastąpi. Miejsca pod zabudowę nie wchodzą bowiem w skład Ekologicznego Systemu Obszarów Chronionych.
Sprawa na wokandę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wróciła 1 grudnia. Podczas rozprawy sąd uznał za dowód w sprawie raport z badań przyrodniczych Górek Czechowskich. Miasto dostało 7 dni na dostarczenie wszystkich dokumentów dotyczących inwentaryzacji terenu.
Wyrok ma być ogłoszony o godzinie 11.00. Strony będą mogły znów odwołać się do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
TSpi / opr. GRa
Fot. archiwum