Złożeniem wieńców pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki w Lublinie zakończyły się miejskie obchody 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
– Minęły cztery dekady, ale doskonale pamiętam ten dzień – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski. – Byłem na pierwszym roku studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i obudził mnie gospodarz, od którego wynajmowałem stancję na ulicy Samsonowicza. Byłem przerażony, nie wiedziałem, co się dzieje, co z moimi przyjaciółmi, co z Solidarnością. Wiele osób straciło życie, zdrowie, pracę. Dlatego należy się pamięć tym bohaterom wolności dla naszej ojczyzny i narodu polskiego.
CZYTAJ: Cześć i honor bohaterom stanu wojennego. Znicze w kształcie krzyża zapłonęły w Lublinie
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ułożenie symbolicznego krzyża w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
ZOBACZ ZDJĘCIA: Przemarsz pod Światło Pamięci Ofiar Komunizmu i pomnik bł. ks. Jerzego Popiełuszki
W Lublinie stan wojenny rozpoczął się pierwszym internowaniem, które nastąpiło już około godziny 23.30. Na ulicach miast pojawili się uzbrojeni milicjanci oraz wojsko. Internowano około 10 tysięcy osób, wiele było represjonowanych lub trafiło na emigrację. Życie straciło około 100 osób. Stan wojenny w Polsce zakończył się oficjalnie 22 lipca 1983 roku.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lublin: inscenizacja w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
ZOBACZ ZDJĘCIA: Światło Wolności w Świdniku
RyK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki