Polskie piłkarki ręczne od porażki z Serbią 21:25 (13:16) rozpoczęły w Llirii rywalizację w grupie B mistrzostw świata, których gospodarzem jest Hiszpania. W pierwszym piątkowym meczu tej grupy Rosjanki pokonały Kamerun 40:18.
Tak spotkanie podsumowała była zawodniczka Montexu i SPR-u Lublin, wielokrotna reprezentantka Polski Małgorzata Majerek:
W reprezentacji Polski jest 5 zawodniczek MKS-u FunFloor Perły. Z Serbią w ogóle nie wyszła na boisko Oktawia Płomińska, a najdłużej prawie 55 minut przebywała na nim Kinga Achruk:
W kolejnym meczu Polski zmierzą się z Rosją i raczej nie są faworytkami:
W kolejnych spotkaniach grupy B podopieczne norweskiego szkoleniowca Arne Senstada rozegrają w Llirii (25 km od Walencji) 5 grudnia z drużyną Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej, a 7 grudnia z Kamerunem. Oba pojedynki zaplanowano na godz. 18.
Tytułu broni Holandia, która przed dwoma laty pokonała w meczu o złoto Hiszpanię 30:29. W spotkaniu o brązowy medal Rosja okazała się wtedy lepsza od Norwegii (33:28).
AR/ RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Marcin Bielecki