Medycy apelują o dużą rozwagę przy odpalaniu fajerwerków. Do wszystkich petard czy sztucznych ogni powinna być dołączona instrukcja obsługi w języku polskim. Niewłaściwe stosowanie materiałów pirotechnicznych jest najczęstszą przyczyną wypadków. Dochodzi do nich co roku, a często wśród poszkodowanych są dzieci.
– Najlepiej zrezygnować z takich atrakcji – mówi kierownik Katedry i Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej SPSK 1 w Lublinie, profesor Robert Rejdak. – To jest bardzo ryzykowna czynność, która może spowodować rozległe obrażenia oczu, zarówno aparatu ochronnego, jak i samej gałki ocznej. Co roku notujemy wiele przypadków oparzeń, a nawet stłuczeń, czy pęknięcia gałki ocznej w tym mechanizmie.
– Niedopuszczalne jest korzystanie z fajerwerków przez nieletnich oraz osoby pod wpływem alkoholu – przypomina ratownik medyczny z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, Piotr Wańkowicz. – Najczęstsze urazy, z jakimi mam do czynienia, to urazy kończyn górnych, poparzenia oczu. Zdarzają się także oparzenia chemiczne dróg oddechowych, amputacje palców, niekiedy całych kończyn górnych, dłoni, rozległe poparzenia twarzy, skóry, na kończynach, na klatce piersiowej. Często przyjeżdżamy do takiego zdarzenia i odzież, która była na takiej osobie, jest wtopiona w skórę. Musimy wtedy zdejmować to razem ze skórą osoby poszkodowanej.
Podczas używania petard należy zapoznać się z ulotką oraz używać ich z dala od ludzi, zabudowań i w niezadrzewionym miejscu. W razie wypadku należy niezwłocznie dzwonić pod numer alarmowy 112.
Nie wolno podchodzić do niewybuchów i ponownie próbować ich odpalać – przypominają policjanci. Dzieci poniżej 18. roku życia podczas zabawy fajerwerkami powinny znajdować się pod opieką dorosłych.
MaK / opr. AKos
Fot. archiwum