1700 mandatów za nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania ust i nosa nałożyła w minionym tygodniu policja w województwie lubelskim. A od 15 grudnia obowiązują nowe obostrzenia sanitarne, które mają uchronić nas przed rozprzestrzenianiem się COVID-19.
– Gastronomia, restauracje hotelowe i hotele mają teraz maksymalnie 30-procentowe obłożenie lokali. Tak samo jest z obiektami lub wydarzeniami związanymi ze sportem i rekreacją, z uroczystościami religijnymi oraz z kulturą i rozrywką. Jeśli chcemy wejść do lokalu ponad ten limit, musimy okazać cyfrowe zaświadczenie COVID-19 lub zaświadczenie o szczepieniu, wyniku testu lub wyzdrowieniu. Cyfrowe zaświadczenie możemy pokazać przy użyciu telefonu komórkowego za pomocą aplikacji mojeIKP lub je wydrukować. Zaświadczenie takie jest przyznawane 14 dni po pełnym zaszczepieniu lub po zakończeniu izolacji z powodu zakażenia COVID-19 – przypomina Łukasz Pankowiec z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
CZYTAJ: Od 15 grudnia obowiązują nowe obostrzenia
– Bez większych problemów dostosowaliśmy się do nowych obostrzeń. – mówi kierowniczka jednej z bialskich restauracji Sylwia Tarut. – Jak najbardziej sprawdzamy certyfikaty covidowe przy większej liczbie osób. Natomiast w dniu codziennym nasza sala nie przyjmuje ponad limit, więc klienci nie stykają się bezpośrednio ze sobą. Natomiast przy większych imprezach staramy się wcześniej pytać, sprawdzać.
– Obecnie w kinach obowiązuje limit 30% miejsc. W naszym przypadku oznacza to, że na sali może przebywać 85 osób. Kiedy kończą się nam miejsca, pytamy o certyfikaty. Wówczas osoby, które chcą wejść, muszą je pokazać. Jeżeli ktoś nie pokaże certyfikatu, nie możemy go wpuścić. Dodatkowo na sali kinowej jest zakaz konsumpcji – mówi Jacek Lewkowicz, z Kina Merkury w Białej Podlaskiej.
Obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej został wprowadzono blisko dwa lata temu. Jednak w praktyce nie zawsze jest przestrzegany.
– Klienci nie noszą maseczek, nie przestrzegają dystansu. Teraz przed świętami wszyscy myślą o zakupach, a nikt o bezpieczeństwie. Wszyscy zapomnieli, że jest coś takiego jak koronawirus – mówi pani Jagoda, ekspedientka jednego z bialskich sklepów..
– Obowiązek zasłaniania ust i nosa istnieje na terenie nieruchomości wspólnych, w autobusie, pociągu, sklepie, galerii handlowej, urzędzie, banku, na targu, w zakładzie pracy – jeżeli w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba, podczas bezpośredniej obsługi klienta, w kinie, teatrze, w przychodni, szpitalu, kościele, na uczelni, w urzędzie, w innych budynkach użyteczności publicznej – przypomina kom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji.
– Ludzie starsi noszą maseczki w kościele, ale młodzież ironicznie siedzi bez maseczek. To samo jest w sklepach i marketach. A jeżeli pojawi się policja, wszyscy natychmiast mają już maski prawidłowo założone. A gdy policji nie ma, każdy „tnie cwaniaka”. Dlatego mamy taką sytuację – mówi jedna z mieszkanek Białej Podlaskiej.
Nowe obostrzenia dotyczą też zakazu prowadzenia dyskotek lub innych miejsc przeznaczonych do tańczenia. Zakaz ten nie będzie obowiązywać w Sylwestra i 1 stycznia 2022 roku.
Minionego tygodnia za brak zasłaniania ust i nosa w zamkniętych pomieszczeniach publicznych policja w województwie lubelskim wystosowała także 1300 pouczeń, 200 wniosków skierowano do sądu. Przestrzeganie nowych obostrzeń sprawdzają również inspektorzy sanepidu.
MaT / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin / archiwum