Pamiętajmy o bezpieczeństwie na stokach narciarskich

up chrobry 1163460 960 720 2021 12 19 140304

O bezpieczne korzystanie ze stoków narciarskich apelują właściciele obiektów i instruktorzy prowadzący naukę jazdy. W naszym regionie otworzono już stacje narciarskie m.in. w Kazimierzu Dolnym, Chrzanowie czy w Jacni na Roztoczu.

CZYTAJ: Stoki narciarskie już działają. „Kluczowe jest zachowywanie zasad bezpieczeństwa”

– Niestety, wśród amatorów białego szaleństwa bywają ludzie zachowujący się ryzykownie, ale wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji nieodpowiedzialnego zachowania – mówi instruktor narciarski Bartłomiej Kalita. – Pamiętajmy, że w razie spowodowania wypadku jesteśmy obciążeni. Jestem ratownikiem i odpowiadam za bezpieczeństwo na stacji. Jestem uprawniony do tego, żeby kogoś wylegitymować i niestety pociągnąć do odpowiedzialności. Zderzenie na stacji to nie jest tylko coś, dookoła czego przechodzimy obojętnie, tylko sprawca, który to spowoduje będzie pociągnięty do odpowiedzialności. Nie ma taryfy ulgowej dla nikogo. Ten, kto się wygłupia, musi się liczyć z tym, że będzie za to odpowiadał.

Dodajmy, że zgodnie z przepisami dzieci do 16. roku życia muszą jeździć w kasku. Instruktorzy zachęcają jednak by stosować taką ochronę niezależnie od wieku.

ŁuG / opr. WT / AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version