Motor Lublin podał nazwiska zawodników, którzy decyzją sztabu szkoleniowego otrzymali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów w zimowym okienku transferowym. Znaleźli się na niej dwaj gracze: słowacki pomocnik Dominik Kunca i napastnik Krzysztof Ropski.
Kunca przyszedł do Motoru w sierpniu 2019 roku. W bieżącym sezonie ani razu nie zagrał w pierwszym zespole, zaliczył za to 11 występów w czwartoligowych rezerwach lubelskiej drużyny. Zdobył w nich 8 bramek.
Ropski pojawił się w Motorze zimą 2020 roku, a jego transferowi towarzyszyło sporo emocji, gdyż lubelski klub przez kilka tygodni nie mógł porozumieć się z Siarką Tarnobrzeg w sprawie warunków transakcji. W sezonie 2020/2021 urodzony w Tarnowie napastnik grał regularnie w zespole „żółto-biało-niebieskich” i w 27 występach zdobył 4 gole. W tym sezonie utracił miejsce w składzie. W meczach 2-ligi zagrał tylko 5 razy i strzelił 1 bramkę. Wystąpił też w jednym meczu Pucharu Polski. W zespole rezerw również zaliczył 5 spotkań, w których 6 razy wpisał się na listę strzelców.
Piłkarze Motoru Lublin po jesiennych meczach 2-ligi zajmują 7 miejsce w tabeli ze stratą 2 punktów do lokaty barażowej. Do piątku (10.12) drużyna przechodzi okres roztrenowania, po którym zawodnicy rozpoczną zimowe urlopy.
JK
Fot. pixabay.com