Nieudany początek polskich piłkarek ręcznych na mistrzostwach świata w Hiszpanii. W pierwszym meczu biało-czerwone przegrały z Rosją 21:25.
W spotkaniu zagrały cztery zawodniczki MKS-u FunFloor Perły Lublin. Najdłużej na boisku – prawie przez 55 minut przebywała Kinga Achruk, która rzuciła 1 bramkę. Pozostałe lublinianki zakończyły bez goli. Ponad 32 min. grała Marta Gęga, Joanna Szarawaga przez blisko 13 minut, a niecałe 9 minut spędziła ma boisku Romana Roszak. W składzie była również Oktawia Płomińska, ale trener Arne Senstad nie skorzystał z jej usług.
W kolejnym spotkaniu w niedzielę Polki zagrają z Rosją, która rozgromiła Kamerun 40:18.
AR / opr. WT
Fot. pixabay.com