Prezydenckie projekty w sprawie sędziów pokoju po pierwszym czytaniu w Sejmie trafiły do prac w Komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko mówił w porannej rozmowie Radia Lublin, że jego ugrupowanie jest pełne optymizmu. Ich zdaniem jest szansa na dalsze prace legislacyjne. Według zapowiedzi posła Sachajki, prace w podkomisji miałyby się zacząć jeszcze w grudniu.
– Tych wszystkich projektów jest pięć, bo nie tylko prezydent złożył swój projekt, ale również Lewica, Koalicja Obywatelska jak i Koalicja Polska. Cieszymy się, że jest tak szerokie zainteresowanie, bo to jest nasz flagowy postulat od 2015 roku – mówi poseł Jarosław Sachajko.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Tzw. sędziowie pokoju mieliby być wybierani bezpośrednio przez obywateli, na 6-letnią kadencję. Działaliby przy miejscowych sądach rejonowych i przypadaliby na nie więcej niż 10 tys. mieszkańców. Sędziami pokoju mogłyby zostać osoby między 29. a 70. rokiem życia, z wykształceniem prawniczym i z co najmniej trzyletnim doświadczeniem związanym ze świadczeniem pomocy prawnej, stosowaniem lub tworzeniem prawa. Rozstrzygaliby w drobnych sprawach, m.in. o wykroczenia.
KosI / opr. PrzeG
Fot. archiwum