Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od wyroku Sądu Rejonowego w Biłgoraju. Sąd ten we wrześniu 2010 roku wydał wyrok w sprawie spadkowej, mimo że tę samą sprawę rozpatrzył już jedenaście lat wcześniej.
Po śmierci spadkodawcy w 1998 roku w postępowaniu spadkowym przed Sądem Rejonowym w Biłgoraju potwierdzono testament. Na jego mocy całość spadku przyznano synowi zmarłego. Jednak jedenaście lat później żona zmarłego wniosła kolejne postępowanie spadkowe po tym samym zmarłym. Ten sam sąd zdecydował, że spadek przypadnie w równych częściach żonie i dwójce dzieci.
Wnosząc skargę nadzwyczajną, Prokurator Generalny wskazał, że sąd nie może rozpatrywać kolejnych wniosków bez sprawdzenia, czy w danej sprawie nie zapadło już prawomocne orzeczenie. To między innymi złamanie kodeksu postępowania cywilnego, konstytucyjnego prawa dziedziczenia – napisano w uzasadnieniu skargi nadzwyczajnej.
IAR/ RL / opr. WT
Fot. pixabay.com