W święta było mniej pożarów i ich ofiar. Strażacy wyjeżdżali do różnego rodzaju interwencji 3029 razy, w tym do 789 pożarów.
Rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Krzysztof Batorski poinformował, że w pożarach zginęły 4 osoby, a jedna poniosła śmierć w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. To mniej niż w poprzednich latach. – Zdecydowanie jeśli chodzi o liczbę interwencji było dużo spokojniej – powiedział rzecznik.
Krzysztof Batorski zaznaczył, że w święta strażacy kilka razy ratowali ludzi, pod którymi załamał się lód. Przypomniał, że wkrótce prognozowane jest ocieplenie, a na jeziorach i stawach w wielu miejscach lód jest cienki i stanowi śmiertelną pułapkę.
W święta strażacy wyjeżdżali też do 1908 innych interwencji, takich jak wypadki drogowe. W ciągu 3 dni zgłoszono 332 fałszywe alarmy.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. archiwum