23 grudnia 1939 roku o godzinie 17.00 na cmentarzu żydowskim w Lublinie Niemcy rozstrzelali 10 więźniów lubelskiego Zamku. Byli wśród nich urzędnicy, prawnicy, nauczyciele.
CZYTAJ: 82. rocznica akcji „Sonderaktion Lublin”
Wszyscy zostali aresztowani w listopadzie 1939 roku podczas wymierzonej w lubelską inteligencję akcji „Sonderaktion Lublin”. Wtedy na lubelski zamek trafiło kilkaset osób. Aresztowania miału zastraszyć Polaków i zapobiec manifestacjom z okazji święta Niepodległości.
Wśród zamordowanych 23 grudnia byli starosta lubelski Józef Dańkowski, starosta lubartowski Tadeusz Illukiewicz, prezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie Bolesław Sekutowicz, prezes Sądu Okręgowego w Lublinie Stanisław Bryła, adwokat Edward Lipski, adwokat Władysław Rutkowski. Zastrzelono także wykładowcę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Seminarium Duchownego ks. Michała Niechaja, wykładowcę KUL prof. Czesława Martyniaka oraz dyrektora gimnazjum im. Arciszowej Antoniego Krzyżanowskiego i dyrektora gimnazjum im. Staszica Tadeusza Moniewskiego.
Mordu dokonała 2 kompania 102. batalionu policji lubelskiej. Ofiary upamiętnia pomnik znajdujący się przy kirkucie w dzielnicy Kalinowszczyzna. Pod tym pomnikiem wojewoda Lech Sprawka złoży dziś kwiaty. Podobnie pod tablicą na fasadzie urzędu wojewódzkiego poświęconą Jerzemu Albinowi de Tramecourt, wojewodzie lubelskiemu z lat 1937-39.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. archiwum