Dzień pani Małgosi zaczyna się po piątej rano. Robi śniadanie, budzi syna, karmi go, ubiera i szybko odwozi na zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze, by nie spóźnić się do pracy. Potem obiad, znowu praca, rehabilitacja i wieczorna toaleta. Nie każda noc przynosi wytchnienie, a każde spóźnienie może spowodować że misternie ułożony plan dnia legnie w gruzach. I tak wygląda jej codzienność i codzienność całej rodziny przez ostatnich kilkanaście lat .
Bartusiowi można pomóc, odpisując 1% podatku na fundację „Słoneczko” KRS 0000186434, cel szczegółowy 224/W Winiarczuk Bartosz.
Reportaż zrealizował Piotr Król. Muzyka Artur Giordano.
Fot. nadesłane