O szybkie zmiany w Polskim Ładzie, zanim już w lutym w małych i średnich przedsiębiorców uderzą nowe, błędnie sformułowane zasady naliczania składek zdrowotnych, zabiega u premiera, w Ministerstwie Finansów i w Sejmie rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz. Zdaniem porannego gościa Radia Lublin, tragiczne dla przedsiębiorców skutki może przynieść naliczanie składki od przychodu, a nie dochodu. Przez brak odliczenia wartości towaru składka może być pięciokrotnie wyższa niż podatek dochodowy. Na razie rzecznik uzyskał zapewnienie Krajowej Administracji Skarbowej, że przez pierwsze dwa kwartały nieświadome błędy nie spotkają się z sankcjami.
– Polski Ład jest niezwykle skomplikowany. Nowe przepisy, cały system, który istniał przez 30 lat, w zasadzie jest przewracany do góry nogami. Zupełnie inne zasady rozliczeń, krótki okres vacatio legis, stąd naturalne jest, że będą niezamierzone błędy. Wystąpiłem do pani minister Rzeczkowskiej, szefowej Krajowej Administracji Skarbowej, żeby jednak raczej szkolić, pokazywać, informować, nie karać. Spotkałem się z życzliwością. Taki komunikat Krajowa Administracja Skarbowa wydała. Gdyby było inaczej i jakiś przedsiębiorca spotkałby się z innym podejściem, to niech pisze do rzecznika. Będziemy na pewno interweniować – dodaje Adam Abramowicz.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Jak mówił Adam Abramowicz, jeszcze dziś (26.01) jest zaplanowane spotkanie z wiceministrem Arturem Soboniem, który w resorcie finansów od poniedziałku (24.01) odpowiada za wdrażanie Polskiego Ładu, w sprawie postulatów małych i średnich przedsiębiorców.
JB / opr. PrzeG
Fot. RL