Z rozległymi oparzeniami ciała trafił do szpitala 23-latek, który chciał dołożyć drewna do pieca centralnego ogrzewania w domu jednorodzinnym. Prawdopodobnie w tym czasie ogień rozprzestrzenił się po kotłowni. Mężczyzna chciał ugasić pożar i został poparzony.
Łukowscy policjanci wyjaśniają teraz, co było bezpośrednią przyczyną pożaru. A specjaliści podkreślają, że paląc w piecu należy zapewnić drożność przewodów kominowych i wentylacyjnych. Należy także odsunąć wszystkie znajdujące się w pobliżu łatwopalne elementy.
EwKa / opr. AKos
Fot. KPP Łuków