Dziś (14.01) kończą się konsultacje publiczne dotyczące podstawy programowej nowego przedmiotu w szkołach – historii i teraźniejszości. Jednym z ekspertów odpowiedzialnych za jej stworzenie jest historyk i wieloletni nauczyciel dr Robert Derewenda, nowy dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Jak wyjaśniał, zespół roboczy odpowiada na każdą zgłoszoną uwagę, a wiele z nich zostało uwzględnionych. Dr Derewenda odniósł się także do pojawiających się słów krytyki tworzonego przedmiotu: – Myślę, że obawy, jeśli rodzą się, albo są świadome, albo nieświadome. Myślę, że świadome polegają na tym, że mogą być środowiska, które obawiają się tego, że młodzież pozna historię najnowszą. Nieświadome mogą wynikać z tego, że ktoś zwyczajnie w życiu nie rozumie tej podstawy programowej, nie przeczytał jej, ponieważ zarzuty, jakie nieraz się pojawiają, są w jakiś sposób oderwane od rzeczywistości, od tej podstawy programowej. Wystarczy ją przeczytać. To jest linearnie przedstawiona, tradycyjnie, historia najnowsza – dodaje dr Robert Derewenda.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Po zatwierdzeniu podstawy programowej nowego przedmiotu, kolejnym etapem będzie opracowanie szczegółowego programu nauczania, a następnie podręczniki.
Historii i teraźniejszości uczniowie szkół ponadpodstawowych będą się uczyć od 1 września tego roku.
KosI / opr. PrzeG
Fot. PrzeG