Sto tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem w wersji omikron dziennie może być w Polsce na przełomie stycznia i lutego – powiedział kardiolog, lipidolog, epidemiolog chorób serca i naczyń prof. Maciej Banach z Uniwersytetu Medycznego z Łodzi.
Zdaniem naukowca wariant omikron, który pojawił się w listopadzie 2021 roku, będzie już wkrótce dominował w Polsce pod względem liczby wywołanych zakażeń SARS-CoV-2.
– Co do tego nie ma wątpliwości. Pokazują to przykłady innych krajów w zachodniej Europie i rozwój pandemii w Stanach Zjednoczonych, gdzie za 95 proc. przypadków zakażeń odpowiada omikron – podkreślił.
– Na przykład w USA rejestruje się po ponad pół miliona zakażeń dziennie, w Wielkiej Brytanii ok. 250 tys. zakażeń, a we Francji, Hiszpanii i Włoszech ponad 100 tys. infekcji koronawirusem w wariancie omikron dziennie – podkreślił profesor Banach.
– Zakładam, że wkrótce w Polsce pojawi się fala zakażeń, gdzie liczba infekcji, głównie omikronem osiągnie nawet 100 tys. przypadków dziennie – ostrzegł epidemiolog. – Jeśli poziom testowania będzie odpowiedni, bo jeżeli będzie mniejszy, tych wykrytych przypadków może być oczywiście mniej – zaznaczył. – Omikron jest kilkadziesiąt razy bardziej zakaźny – przypomniał.
– Moim zdaniem 100 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem w wersji omikron dziennie może być tym problemem, który dotknie nas na przełomie stycznia i lutego tego roku – powiedział prof. Banach.
RL / PAP / opr. WM
Fot. archiwum