Kolejki na granicy w Lubelskiem. Na polsko-białoruskim przejściu granicznym Koroszczyn – Kozłowicze kierowcy ciężarówek na wyjazd z naszego kraju czekają 50 godzin. W kolejce stoi ok. 1500 pojazdów. Na wjazd do Polski oczekuje ok. 100 pojazdów ciężarowych, a szacunkowy czas oczekiwania to 3 godziny.
– Ta kolejka powoli się rozładowuje – mówi nadkomisarz Marzena Siemeniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. Wczoraj rano w kolejce do odprawy było 1800 ciężarówek. To co widzimy teraz przed Koroszczynem to jeszcze efekt weekendowego spiętrzenia ruchu, gdy dojeżdża zdecydowanie więcej ciężarówek niż w normalnych dniach tygodnia. Trzeba przypomnieć, że cały czas zamknięte jest przejście graniczne w Kuźnicy. W związku z tym to Koroszczyn, jako jedno z dwóch czynnych przejść na granicy z Białorusią, przyjmuje na siebie znaczną część odpraw towarowych – dodaje Marzena Siemeniuk.
Mniejsze kolejki są na granicy z Ukrainą. Na przejściu granicznym Dorohusk – Jagodzin na wjazd do Polski oczekuje ok. 160 pojazdów ciężarowych, a szacunkowy czas oczekiwania to 8 godzin. Na przejściu Hrebenne – Rawa Ruska na wjazd do naszego kraju jest niewielka, ok. 1-godzinna kolejka pojazdów.
Ostatniej doby funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na towarowych przejściach granicznych w woj. lubelskim odprawili niemal 3300 ciężarówek.
PaSe / opr. JJ
Fot. archiwum