Dużym zainteresowaniem cieszy się dwudniowy kiermasz płyt winylowych i kaset magnetofonowych w Lublinie.
Najwięcej osób gromadzi się przy stoiskach z „czarną płytą”. Był wśród nich 17-letni Kuba, który zaczyna budować swoją kolekcje winyli: – Najbardziej interesują mnie płyty The Beatles, Pink Floyd albo Erica Claptona. Niedawno zacząłem się tym interesować. Wyszło spontanicznie – tata kupił mi gramofon. Dostałem pod choinkę jedną płytę zespołu Pink Floyd. Spodobało mi się i teraz jestem tutaj.
– Zajmuje się winylami od 30 lat i widzę, że ich popularność bardzo rośnie – mówi jeden ze sprzedawców, Krzysztof Oleś. – Lubię też porozmawiać z ludźmi o muzyce, o tym, co kupują. Widzę, że pokoleniowo zaczęło się to rozszerzać – czasami ludzie kilkunastoletni przychodzą z rodzicami. Idzie to w dobrą stronę.
Kiermasz na placu eventowym w galerii VIVO w Lublinie potrwa do godziny 21.00.
MaK/ opr. DySzcz
Fot. archiwum