MON: ujawniony indeks zawiera wyłącznie informacje powszechnie dostępne

wojsko 3 2021 10 21 065904 2022 01 14 132142

Ministerstwo Obrony Narodowej zapewnia, że publikacja danych, o której informował portal Onet, nie jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa ani funkcjonowania Sił Zbrojnych RP.

CZYTAJ: MON sprawdza, czy doszło do wycieku danych polskiego wojska

W kolejnym – drugim dzisiaj – komunikacie resort informuje, że ujawniony w internecie katalog, to część Jednolitego Indeksu Materiałowego prowadzonego przez Inspektorat Wsparcia, czyli jednostkę odpowiedzialną za zakupy w Wojsku Polskim. Indeks zawiera wyłącznie informacje powszechnie dostępne. Można je uzyskać m.in. na podstawie jawnie prowadzonych i publikowanych postępowań o udzielenie zamówienia publicznego.

Portal poinformował rano o wycieku zasobów polskiego wojska zawierającym spis części serwisowych, pocisków, czołgów i samolotów. Resort obrony wskazuje, że w katalogu nie ma ani informacji o ilości i sprawności sprzętu, ani brakach w asortymencie. Nie doszło też do złamania zabezpieczeń systemów teleinformatycznych Wojska Polskiego – twierdzi MON.

Jednocześnie Żandarmeria Wojskowa prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie pracownika Inspektoratu Wsparcia MON. Miał on bez upoważnienia udostępnić plik na nieautoryzowanym serwerze.

– Uspokajam, nie wyciekły żadne tajne informacje, a Polska jest bezpieczna. Politykom totalnej opozycji rekomenduję otrzeźwienie i szklankę zimnej wody – napisał na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, publikując najnowszy komunikat MON.

IAR / RL / opr. AKos

Fot. archiwum

Exit mobile version