Muzeum na Majdanku uczciło pamięć ofiar Holokaustu [ZDJĘCIA]

kra 2910 2022 01 27 204256

Sześć symbolicznych zniczy jako symbol sześciu milionów zamordowanych Żydów zapłonęło przed Mauzoleum na Majdanku w Lublinie. W czwartek 27 stycznia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu.

– Niemiecki obóz na Majdanku, gdzie zamordowano około 60 tys. więźniów żydowskich, był ważnym ogniwem nazistowskiej akcji „Reinhardt” – mówi Jakub Chmielewski z Działu Historii Państwowego Muzeum na Majdanku. – To właśnie na terenie obozu na Majdanku dokonano jednej z największych masowych egzekucji w historii niemieckich obozów koncentracyjnych – 3 listopada 1943 roku w ramach operacji „Erntefest”. Głównymi ośrodkami eksterminacji ludności żydowskiej były obozy natychmiastowej zagłady. Dwa z trzech powstały na Lubelszczyźnie: w Bełżcu i Sobiborze. Trzeci zaś w dystrykcie warszawskim, w Treblince. Przez około półtora roku zamordowano w tych obozach około półtora miliona żydowskich dzieci, kobiet i mężczyzn. To więcej niż liczba ofiar obozu Auschwitz-Birkenau.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Muzeum na Majdanku uczciło pamięć ofiar Holokaustu

W Muzeum odbyły się dziś (27.01) też spotkania online poświęcone tematowi Zagłady z młodzieżą V Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie oraz osadzonymi z zakładu karnego w Opolu Lubelskim. 

– Podobne przeprowadzimy w piątek – informuje Jolanta Laskowska, kierownik Działu Edukacji Państwowego Muzeum na Majdanku. – W tym roku zajęcia oscylowały wokół biografii Blumy Szadur-Babic i Jerzego Pfeffera. Pfefferowi udało się uciec z obozu. W wymiarze edukacyjnym pokazuje to, że mimo tragedii, uwięzienia, traumy, człowiek zawsze usiłuje stać się wolnym. Bluma Szadur-Babic też była więźniem Majdanka. udało jej się przetrwać największe tragedie, które dotknęły ludność żydowską  – akcję „Erntefest”.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony w 2005 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Data nawiązuje do dnia wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku.

RyK / opr. WM / ToMa

Fot. Krzysztof Radzki

Exit mobile version