Koalicja Obywatelska zarzuca rządowi, że w ustawie energetycznej nie uwzględnił mieszkańców wspólnot czy spółdzielni mieszkaniowych. Proponuje w tej sprawie nowy projekt ustawy.
– Ustawa antyinflacyjna miała pomóc mieszkańcom zahamować wzrost cen energii – mówi posłanka Marta Wcisło. – Pojawiły się jednak w niej „dziury”, które nie uwzględniają mieszkańców wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Dlatego Koalicja Obywatelska przygotowała projekt ustawy, który zmienia definicję podmiotu indywidualnego. Daje on możliwość skorzystania z tarczy antyinflacyjnej mieszkańcom tych wspólnot i spółdzielni.
– Do końca roku każda spółdzielnia czy wspólnota miała obowiązek zgłoszenia dostawcy energii, że stanowi zespół mieszkań, bo inaczej jest widziana jako jeden podmiot. To wymaga korekty, a nie nowej ustawy – uważa jednak ekonomista profesor Zbigniew Krysiak ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. – Jeśli nastąpiło niedopatrzenie tych procedur, trzeba szybko podjąć działania. Taka spółdzielnia mieszkaniowa musi wejść w kontakt z dostawcami energii i dokonać korekty.
– Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, które świadczą usługi na rzecz klientów indywidualnych, zgodnie z aktualnymi przepisami mogą przejść z taryf biznesowych na indywidualne. I wtedy te ceny będą zdecydowanie niższe. Nie są potrzebne do tego nowe przepisy – podkreślił rzecznik rządu Piotr Müller, komentując projekt KO dotyczący noweli Prawa energetycznego.
CZYTAJ: Rzecznik rządu o podwyżkach cen gazu: Należy zmienić taryfę na indywidualną
Również minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zaapelowała do zarządców nieruchomości, spółdzielni i wspólnot o uzupełnienie danych do umów gazowych o deklaracje, które umożliwią objęcie gospodarstw domowych cenami taryfowanymi. Chodzi o pomioty pośredniczące pomiędzy mieszkańcami a dostawcą gazu.
Szefowa resortu klimatu i środowiska wskazała, że część tych podmiotów nie złożyła deklaracji do sprzedawcy gazu, określających, jaka część podmiotów prowadzi działalność gospodarczą w ramach danej wspólnoty czy spółdzielni. – Na dole często mamy w blokach czy to fryzjera, czy sklep spożywczy, czy inne podmioty, które też korzystają z gazu, a jednocześnie na górze mamy lokale mieszkalne – wyjaśniła. Dodała, że do wystawienia faktury według taryfy, czyli pełnej taryfikacji, „musi być ze strony tego podmiotu, który zawiera umowę, deklaracja, jaki to jest procent”.
Minister klimatu zauważyła, że część podmiotów tego obowiązku nie dopełniła. – Urząd Regulacji Energetyki o tym informował już od 2018 roku. Zachęcamy, żeby dokonać tej korekty i tym samym zadbać o interesy mieszkańców – podkreśliła.
Koalicja Obywatelska zapowiada także złożenie projektu dotyczącego pomocy dla małych firm.
RyK / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum