– Przeciwwirusowe leki doustne przeciwko SARS-CoV-2 są wygodną dla pacjenta formą leczenia, a dodatkowo ich domowe stosowanie przyczyni się do odciążenia systemu opieki zdrowotnej – powiedziała profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
– Leki doustne przeciwko COVID-19 podawane we wczesnej fazie choroby, a takie są rekomendacje, mogą zdecydowanie ochronić pacjentów przed hospitalizacją – powiedziała Szuster-Ciesielska. W jej ocenie, leki doustne są „wygodną dla pacjenta formą leczenia, a dodatkowo ich domowe stosowanie przyczyni się do odciążenia systemu opieki zdrowotnej”.
Szuster-Ciesielska wyjaśniła, że obecnie są dwa leki hamujące replikację SARS-CoV-2. To preparaty Molnupiravir i Paxlovid. Europejska Agencja Leków zaleciła dopuszczenie do obrotu Paxlovidu dla osób dorosłych, które nie wymagają wspomagania tlenem i są w grupie zwiększonego ryzyka.
CZYTAJ: Lek przeciw COVID już trafia do przychodni
Wniosek o dopuszczenie do obrotu w Unii Europejskiej Molnupiraviru jest wciąż procedowany przez EMA. Minister zdrowia dopuścił go do użytku w Polsce na specjalnych zasadach. Oznacza to, że lekarz musi poinformować pacjenta o braku rejestracji leku, a ten wyrazić zgodę na jego zażywanie. Oba leki różnią się mechanizmem działania przeciwwirusowego.
Jak powiedziała prof. Szuster-Ciesielska, Molnupiravir działa poprzez powodowanie wielu dodatkowych mutacji w genomie wirusa SARS-CoV-2, które uniemożliwiają mu dalszą replikację, ponieważ mutacji jest po prostu w pewnym momencie za dużo. – Wirusy często mutują, ale wykazują się doskonałą równowagą. Z jednej strony generują ogromną zmienność, prowadzącą do utraty możliwości namnażania, ale także zachowują wystarczającą wierność swoich kopii, aby mogły zachować pełen cykl replikacji – powiedziała. Dodała, że gdy tempo mutacji jest za wysokie to „pojawia się katastrofa błędów prowadząca do eliminacji wirusa. Od dawna uważano to za potencjalny sposób tworzenia leków przeciwwirusowych. Na przykład taki był pomysł na leczenie HIV”.
– Odnośnie skuteczności Molnupirawiru to jakiś czas temu Merck & Co. przedstawił aktualizację skuteczności swojego leku. Zamiast poprzednich 50 proc. obniżenie ryzyka hospitalizacji i zgonu wynosi obecnie 30 proc. – stwierdziła.
Drugi lek, Paxlovid, zawiera dwie substancje czynne: PF-07321332 i rytonawir. – Ta pierwsza to inhibitor głównej proteazy Mpro SARS-CoV-2, enzymu niezbędnego wirusowi do replikacji. Podobnie działa rytonawir, który jest starszym lekiem stosowanym przy zakażeniach wirusem HIV – powiedziała. Paxlovid zmniejsza ryzyko hospitalizacji lub śmierci o 89 proc, jeśli zostanie podany dorosłym w ciągu kilku dni od wystąpienia pierwszych objawów COVID-19.
– Firma Pfizer spodziewa się, że lek zachowa aktywność także przeciwko różnym wariantom SARS-CoV-2, ponieważ blokuje on podstawowy i wysoce konserwatywny enzym zaangażowany w replikację wirusa – podsumowała.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. pixabay.com