Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wobec mężczyzny, który ma zapłacić bankowi ponad 24-tysięczną pożyczkę, mimo że sam padł ofiarą oszustwa. Nakaz wydany został 27 lutego 2018 roku przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód.
5 lat temu pozwany został namówiony przez przypadkowo poznanego mężczyznę do podpisania dokumentów, które – jak myślał – dotyczyły jego przyszłego zatrudnienia. W rzeczywistości była to umowa pożyczki gotówkowej w wysokości ponad 24 tysięcy złotych. Piotr D., który obiecywał zatrudnienie, został już skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wyszkowie za oszustwo popełnione m.in. na szkodę pozwanego.
Pozwany – emeryt ze stałym dochodem – otrzymał w grudniu 2017 roku pozew od banku, w którym instytucja żądała zwrotu kwoty przekraczającej 24 tysiące złotych z tytułu udzielonej pożyczki oraz zaległych odsetek. Rok później nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy Lublin – Zachód nakazał mężczyźnie zapłatę żądanej kwoty w ciągu dwóch tygodni, dodatkowo obciążył go kosztami postępowania.
Sprzeciw emeryta został odrzucony, a nakaz zapłaty się uprawomocnił. Po czasie odwołań nastąpiła egzekucja komornicza z jego majątku.
Teraz Prokurator Generalny wniósł skargę nadzwyczajną od nakazu oraz wnosi o skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu Lublin – Zachód. Prokurator Generalny złożył dodatkowy wniosek dotyczący wstrzymania prowadzonej wobec pozwanego egzekucji komorniczej do czasu ukończenia postępowania ze skargi nadzwyczajnej – z uwagi na grożącą pozwanemu niepowetowaną szkodę.
Zaskarżonemu orzeczeniu prokurator generalny zarzucił naruszenie zasad określonych w Konstytucji, takich jak zasada zaufania obywatela do państwa i bezpieczeństwa prawnego, prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy, ochrony konsumenta, jako strony słabszej strukturalnie w stosunkach prywatnoprawnych z przedsiębiorcą oraz ochrony praw majątkowych. Wskazano też na naruszenie praw majątkowych pozwanego, sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, dobrymi obyczajami oraz naruszenie przepisów proceduralnych.
IAR / opr. WM
Fot. archiwum