TIR-a ze skrajnie zużytymi i popękanymi tarczami hamulcowymi zatrzymali inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Przewoźnikowi grozi 2 tysiące złotych kary.
Do zatrzymania doszło wczoraj (09.01) na drodze krajowej numer 10 w miejscowości Tchórzew w powiecie radzyńskim. Należący do białoruskiego przedsiębiorcy TIR podróżował z Polski na Białoruś. W trakcie oględzin okazało się, że tarcze hamulcowe w pojeździe mogą w każdej chwili się rozpaść i zablokować koło, stanowiąc śmiertelne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. Dodatkowo, w naczepie wykryto m.in. wyciek z jednego z amortyzatorów i pękniętą obejmę elementu układu hamulcowego.
Inspektorzy zatrzymali dwa dowody rejestracyjne i zakazali dalszej jazdy. Kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne.
EwKa / opr. WM
Fot. witd.lublin.pl