– Ukraina jest dobrze przygotowana, by stawić czoła agresorowi, gdyby Rosja zdecydowała się zaatakować – mówi konsul generalny Ukrainy w Lublinie Wasyl Pawluk. Dzisiejszy gość Radia Lublin podkreślił, że byłaby to kolejna inwazja ze strony Moskwy, której wojska przeprowadziły w 2014 roku aneksję ukraińskiego Krymu.
– Świat nie chciał zrozumieć, że to Rosja nas atakowała, a nie jacyś obywatele Donbasu, górnicy. To było wojsko rosyjskie oczywiście. Tylko Polska zawsze była z nami. Jeszcze raz dziękuję narodowi polskiemu, rządowi i prezydentowi, że rozumieli, że to Rosjanie tam walczą. Osiem lat mamy wojnę. Teraz czekamy na troszeczkę większa wojnę, jesteśmy gotowi. Nie boimy się. Oczywiście, każdy boi się umierać. Kiedy zacznie się wojna będzie dużo ofiar, dużo krwi. Ale my nie boimy się, my czekamy na Moskali. Niech przychodzą. Każde okno będzie strzelać, każde drzewo. Czekamy na nich – dodaje Wasyl Pawluk.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Konsul generalny liczy, że kraje NATO, które ostatnio poważnie wzmocniły potencjał militarny i gospodarczy Ukrainy, utrzymają swą jedność w obliczu skrajnej eskalacji konfliktu ze strony Rosji.
JB / opr. PrzeG
Fot. PrzeG