18. Dywizja Zmechanizowana, nazywana Żelazną Dywizją, szykuje się do wspólnych manewrów z amerykańskimi partnerami. Szkolenie odbędzie się w maju 2022 roku w największym ośrodku treningowym NATO, w amerykańskiej bazie Hohenfels w południowo-wschodnich Niemczech.
Dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej generał Jarosław Gromadziński powiedział, że ćwiczenia z Amerykanami będą formą sprawdzianu z sojuszniczych procedur. W manewrach głównym odpowiedzialnym za ćwiczenia będzie dowództwo wystawione przez 18. Dywizję Zmechanizowaną. Do Niemiec pojedzie też 21. Brygada Strzelców Podhalańskich. Polacy będą dowodzić amerykańskimi oddziałami, a Amerykanie naszymi.
Generał Jarosław Gromadziński dodał, że od początku tworzenia Żelaznej Dywizji wdrażano natowskie procedury. Dowództwo i żołnierze działają zgodnie z wytycznymi Sojuszu Północnoatlantyckiego. W 18. Dywizji obowiązują te same rozwiązania i procedury, co w innych sojuszniczych jednostkach. Ma to ułatwiać wspólne szkolenia i działanie w razie kryzysu.
Żelazna Dywizja istnieje już od ponad trzech lat działa ponad trzy lata. Dowództwo tego związku taktycznego mieści się w Siedlcach. W składzie 18. Dywizji Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza Buka znajduje się m.in. lubelska 19. Brygada Zmechanizowana. Żołnierze Dywizji służą w jednostkach w Lublinie, Chełmie, Zamościu i Białej Podlaskiej.
RL / IAR / opr. ToMa