W Zwierzyńcu zakończyły się polsko-węgierskie obchody 159. rocznicy powstania styczniowego. Zwierzyniec był bardzo ważnym miejscem na mapie powstańczej.
– To tutaj z kościółka na wodzie wyruszyły pierwsze oddziały powstańcze składające się z urzędników Ordynacji Zamojskiej – przypomina burmistrz miasta Urszula Kolman. – Oni chcieli walczyć o wolną Polskę. Tutaj, walcząc w bitwie pod Panasówką, poległ major Edward Nyáry. Został pochowany w Zwierzyńcu.
– To powstanie jest nie tylko ważne dla Polaków, ale również dla Węgrów – mówi Péter Kertész, attaché ds. kultury Ambasady Węgier. – Węgierscy ochotnicy walczyli razem z Polakami. W 1848 roku wybuchła rewolucja na Węgrzech. Wtedy mnóstwo Polaków pomogło sprawie węgierskiej. 20 lat później Węgrzy przyjechali do Polski i walczyli za wolność Polski.
Uczestnicy wydarzenia złożyli wieńce i kwiaty pod pomnikami powstańców styczniowych przy ul. Biłgorajskiej.
AP/ opr. DySzcz
Fot. AP