Aktywność fizyczna jest bardzo ważna. Wiedzą o tym seniorki z lubelskiego klubu

outdoor gde493e646 1920 2022 02 17 204346

Około 40% osób starszych deklaruje w ogólnopolskich badaniach socjologicznych różne formy aktywności fizycznej.

W lubelskim klubie seniorki ćwiczą od 20 lat i motywują do tego dużo młodsze osoby.

– Mam 78 lat i jeszcze chcę się ćwiczyć – mówi Jadwiga Koniuszewska. – Jakie ćwiczenia? Rozciągające, wzmacniające nasze stawy, kości, mięśnie. Wzmacnia nas to nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. To na pewno ciężka praca, ale ona się opłaca.

– To przede wszystkim profilaktyka wielu chorób, zarówno układu krążenia, układu oddechowego, narządu ruchu, chorób nowotworowych – podkreśla Justyna Chmiel, adiunkt w zakładzie Rehabilitacji i Fizjoterapii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, na Wydziale Nauk o Zdrowiu. – Ponadto zwróciłabym uwagę na dwie choroby, które dotyczą też osób starszych. Są to osteoporoza – cichy złodziej kości i sarkopenia, która jest koleżanką osteoporozy, ale dotyczy mięśni. Wraz z wiekiem „uciekają nam” włókienka mięśniowe typu II, zlokalizowane w kończynach dolnych, w obrębie miednicy. Wszystko to, co odpowiada za nasz ruch, sprawność, mobilność. Dlatego nic, tylko podejmować regularną aktywność fizyczną.

– Na gimnastykę chodzę od 20 lat, odkąd jestem na emeryturze – opowiada Janina Malec. – Jestem sama i to jest jakaś odskocznia od życia. Jak już człowiek się zmobilizuje, to jest taki obowiązek jakby chodził do pracy. Człowiek się czuje młodziej, jak ćwiczy.

– W swojej karierze trenersko-pedagogicznej prowadziłem wielokrotnie zajęcia „Bezpieczny senior” – mówi Waldemar Białowąs. – To są zajęcia w oparciu o techniki judo, samoobrony w sytuacjach zagrożenia. Są to ćwiczenia, które  przygotowują do poprawnych upadków. Mamy wiele takich sytuacji w ciągu naszego codziennego życia, że starsi ludzie idą z siatkami, zakupami i się potykają. Przy braku aktywności fizycznej jest brak czucia mięśniowego. To wszystko trzeba u nich wyzwalać, bo to wszystko drzemie. Wybór należy do nich samych, bo wszędzie się odnajdują. Coraz bardziej rośnie świadomość seniorów, że ta aktywizacja psychoruchowa, mentalna, intelektualna i fizyczna daje im więcej radości, spokoju, a przede wszystkim pozwala na aktywne uczestniczenie w naszym codziennym życiu społecznym.

– Minimalne takie obciążenie to 3 razy w tygodniu 20 minut umiarkowanej aktywności fizycznej. Optymalnie byłoby, żeby podejmowali aktywność codziennie po 30 minut. Nie jest to dużo, taka umiarkowana aktywność fizyczna jest zalecana każdemu. Tu nie ma przeciwskazań ani wiek, ani takie podstawowe przewlekłe choroby towarzyszące osobom starszym nie są przeciwskazaniem, jeżeli nie są w fazie ostrej. I przede wszystkim najprostsza kwestia – test rozmowy, żeby ocenić intensywność. Jeżeli jestem w stanie wypowiedzieć kilka zdań bez tzw. zadyszki, to jest to optymalne obciążenie dla mojego organizmu – dodaje c.

– Od 20 lat prowadzę z zajęcia z paniami – mówi Elżbieta Korgul, instruktor w klubie K1. – Przychodzą tutaj do nas i młodsze osoby, które są pod wrażeniem. Niestety często się zniechęcają, bo nie mogą wytrzymać godziny tak jak inne panie.  

– Mam 6-letnią wnuczkę i ona jest jak żywe srebro. Muszę za nią nadążyć – mówi Alina Kozieł.

– Od kilku lat uczęszczam na te zajęcia – mówi Agnieszka Bordzicka. – Jestem pod wrażeniem pań, jest moc. Jak weszłam na tę salę to w życiu bym im nie dała tylu lat. Ja jestem sporo młodsza i mi te ćwiczenia sprawiają sporą trudność.

– Może pierwsze dni będą takie trochę pod górkę zanim nam się to spodoba, ale jeśli wejdzie nam to w nawyk to chyba sprawność i niezależność jest najważniejszym powodem do zaangażowania się w regularna aktywność fizyczną – dodaje Justyna Chmiel.

Jak podkreślają specjaliści, najważniejsza jest systematyczność. Jeśli chodzi ćwiczenia, warto je wykonywać na początku pod okiem fachowców. Oprócz aktywności fizycznej, ważna jest również dieta. 

LilKa / opr. AKos

Fot.pixabay.com

Exit mobile version