Wojewoda lubelski zapowiada szybką wypłatę pomocy finansowej dla właścicieli domów uszkodzonych w wyniku silnego wiatru.
Na godzinę 20.00 strażacy z naszego regionu wyjeżdżali do 472 interwencji związanych z usuwaniem skutków wichur. 44 interwencji dotyczyło uszkodzonych budynków mieszkalnych, głównie z powiatów: lubelskiego, opolskiego, chełmskiego, kraśnickiego, puławskiego, zamojskiego, bialskiego, radzyńskiego, biłgorajskiego i janowskiego.
CZYTAJ: Wichury w regionie. Kilkanaście tysięcy osób wciąż bez prądu
– Apeluję do samorządów gminnych, tam gdzie nastąpiły uszkodzenia budynków mieszkalnych, żeby możliwe jak najszybciej, kierować wnioski o doraźną pomoc w kwocie 6 tys. zł dla właścicieli tych budynków – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – To nie wymaga powoływania jakichś specjalnych zespołów. Wystarczą pracownicy urzędu gminu odpowiedzialni za szacowanie strat. Te wnioski my będziemy realizować. Zasiłki przekazuje do gmin wojewoda, a gmina przekazuje osobom poszkodowanym. Jesteśmy w stanie w ciągu kilku, kilkunastu godzin zrealizować fizyczny przekaz tych środków.
Oprócz doraźnej pomocy w kwocie 6 tys. zł właściciele zniszczonych domów mogą ubiegać się o znacznie większe środki na odbudowę lub remont. Wnioski składa się także do urzędu wojewódzkiego. W przypadku całkowitego zniszczenia domu pomoc może sięgać nawet 200 tys. zł.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. pixabay.com