Obserwatorium astronomiczne planuje utworzyć gmina Tuczna w budynku po dawnej szkole w Dąbrowicy Dużej.
To pomysł na wykorzystanie niszczejącego budynku, a także atrakcja, która miałaby przyciągać wycieczki szkolne. Przy realizacji projektu gmina zamierza nawiązać współpracę z Politechniką Lubelską.
Mieszkańcy gminy Tuczna z entuzjazmem przyjęli wiadomość o planach budowy obserwatorium astronomicznego. – Rewelacja, jestem za. Nie mogą się doczekać. Wszyscy chcą już przyjeżdżać do tego obserwatorium. Nigdy nie widziałam nieba przez lunetę, więc chciałabym zobaczyć. To świetny pomysł, który będzie przede wszystkim z korzyścią dla uczniów. Jest to dość spory budynek, który będzie dalej funkcjonował, zostanie odnowiony i zyska nowe oblicze – mówią mieszkanki gminy Tuczna.
– Na terenie Tucznej mamy niebo niezaśmiecone żadnym zewnętrznym światłem, które emitują obiekty przemysłowe – mówi sekretarz gminy Tuczna, Grzegorz Panasiuk. – To tzw. ciemne niebo. Jest to niezbyt często zjawisko na terenie Polski. U nas łatwiej to wykorzystać, ponieważ nie mamy gór i żeby zbudować takie obserwatorium wykorzystujące „ciemne niebo”, nie trzeba jakiejś specjalnie zaawansowanej infrastruktury. Stąd pojawił się pomysł, żeby ten budynek wykorzystać na obserwatorium. Pan minister Czarnek przyjechał do nas z wizytą. Przyjechał z gotowym pomysłem, żeby nawiązać współprace z Politechniką Lubelską. Dzięki niej i pośrednictwu pana ministra Czarnka mamy nadzieję, że będziemy mieli dostęp do środków ministerialnych, dzięki którym powstanie takie obserwatorium astronomiczne.
– Teraz można powiedzieć „No tak, ale takie obserwatorium w małej gminie, to co oni mogą zrobić? Mogą popatrzeć sobie na planety, ale to nie jest żadna nauka”. To nie jest prawda – zaznacza prof. Tomasz Bulik z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego. – Małe obserwatoria również mogą być zaangażowane w projekty naukowe i to wielkiej wagi. Dlatego, że istnieje sieć obserwatoriów amatorskich, które wspomagają duże projekty naukowe i tak naprawdę astronomowie chcieliby patrzeć wszędzie i cały czas. Naszymi instrumentami nie jesteśmy w stanie tego zrobić, mogą nam pomóc w tym małe obserwatoria. Bo obserwatorowie amatorzy to jest nieoceniona pomoc np. w monitorowaniu zmienności wielu gwiazd i obiektów poruszających się na niebie.
– Planujemy, żeby w obserwatorium było miejsce dla około 50 osób, miejsce noclegowe w tym budynku po szkole, sala kinowa, obserwatorium astronomiczne – wylicza sekretarz gminy Tuczna. – Myślimy o tym, aby było ono jak najbardziej zaawansowane technologicznie i nowoczesne, żeby to była taka kopuła z miejscami półleżącymi, żeby można było dobrze obserwować niebo. Ta kopuła będzie ekranem 3D, dzięki któremu wszyscy, którzy będą się znajdować w tym pomieszczeniu, będą mieli możliwość obserwowania tego, na co będzie skierowany teleskop.
– My jako Politechnika Lubelska zawsze jesteśmy chętni do nawiązywania współpracy – zaznacza prorektor ds. ogólnych i rozwoju Politechniki Lubelskiej, prof. Dariusz Czerwiński. – Jeżeli chodzi o gminę i obserwatorium astronomiczne, to myślę, że jeżeli dostaniemy już szczegółowe pytania, będziemy w stanie na nie odpowiedzieć. Natomiast wiemy, że gmina jest również zainteresowana zbudowaniem sali, która wykorzystywałaby technologie wirtualnej rzeczywistości. Mamy zespół, który jest doświadczony, w związku z czym jesteśmy w stanie pomóc również w obszarze budowy takiej multimedialnej sali do wirtualnej rzeczywistości.
Szacunkowy koszt utworzenia obserwatorium to 10 milionów złotych.
Jak informuje sekretarz gminy Tuczna, wkrótce planowane jest spotkanie wójta gminy z przedstawicielami Politechniki Lubelskiej oraz z ministrem Przemysławem Czarnkiem w sprawie utworzenia obserwatorium.
MaT / opr. AKos
Fot. pixabay.com