– Cztery rakiety balistyczne wystrzelono z terytorium Białorusi – poinformował dowódca naczelny sił zbrojnych Ukrainy, Walerij Załużny, cytowany przez portal RBK-Ukraina. Rakiety wystrzelono w kierunku południowo-zachodnim.
Na terytorium Białorusi, w tym przy granicy z Ukrainą, znajdują się rosyjskie wojska i sprzęt, które wprowadzono tam przy okazji ogłoszonego w styczniu nieplanowanego „sprawdzianu sił reagowania Państwa Związkowego” i przeprowadzonych w jego ramach manewrów. Po ich zakończeniu, mimo wcześniejszych zapowiedzi, wojsk nie wycofano do Rosji.
W białoruskich mediach społecznościowych w ciągu dnia publikowane są informacje na temat rosyjskiego sprzętu przemieszczającego się m.in. w pobliżu granicy z Ukrainą.
Tymczasem białoruskie Ministerstwo Obrony oznajmiło w komunikacie, że doniesienia o udziale sił zbrojnych Białorusi w „specjalnej operacji wojskowej w Donbasie” są fake newsami, a wojsko białoruskie znajduje się „w miejscach stałego stacjonowania”. Białoruski resort dodał, że trwają prace nad wzmacnianiem odcinków granicy państwowej „w celu wykluczenia przeniknięcia grup dywersyjno-wywiadowczych” i uniemożliwienia dostaw broni. Niektóre jednostki sił zbrojnych wykonują działania mające doprowadzić do zwiększenia gotowości bojowej „w celu wykluczenia nagłego ataku” – dodał resort.
W czwartek Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że białoruskie wojska nie biorą udziału w rosyjskiej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie, jednak znajdujące się na Białorusi rosyjskie oddziały – „najprawdopodobniej tak”. Łukaszenka powiedział też, że jeśli będzie taka potrzeba, białoruskie wojska również pojawią się na Ukrainie.
– W obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy trwają walki w rejonie miejscowości Achtyrka. Wojska rosyjskie zajęły część trasy Kijów-Moskwa i weszły do miasta Sumy – poinformował w czwartek szef administracji obwodowej Dmytro Żywycki. Zapewnił, że siły ukraińskie odpierają atak.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Russian Defence Ministry website / archiwum