Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie oficjalnie otwarte. Na stadionie narodowym odbyła się ceremonia otwarcia. O medale olimpijskie powalczy prawie 3 tysiące sportowców.
Dwoje młodych chińskich sportowców zapalili znicz 24. Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Wcześniej oficjalnego otwarcia imprezy dokonał chiński przywódca Xi Jinping.
Zwykle zaszczyt zapalenia znicza przypada utytułowanym sportowcom. Tym razem organizatorzy postawili na sztafetę pokoleń, a zakończyli ją urodzeni w XXI wieku zawodnicy. Oboje nie mają jak na razie na koncie znaczących sukcesów.
Pekin jest pierwszym miastem, które gości zarówno zimowe, jak i letnie igrzyska. Letnie w stolicy Chin odbyły się w 2008 roku. To jednocześnie trzecie z rzędu igrzyska w Azji – po „białych” w Pjongczangu w 2018 roku i letnich w Tokio, które z rocznym poślizgiem odbyły się latem ubiegłego roku. To także druga z rzędu największa sportowa impreza globu, która odbywa się w cieniu pandemii COVID-19, z powszechnymi testami, zabezpieczeniami i ograniczeniami oraz ograniczoną liczbą publiczności.
Podczas tradycyjnej parady sportowców polską flagę ponieśli snowboardzistka Aleksandra Król i panczenista Zbigniew Bródka, mistrz olimpijski z Soczi na 1500 metrów.
CZYTAJ: „To nobilitacja dla regionu”. Monika Skinder wystartuje na igrzyskach w Pekinie
Polskę reprezentuje 57-osobowa ekipa, w tym zawodniczka z Lubelszczyzny. Biegaczka narciarska Monika Skinder jest zawodniczką klubu MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
– Ten start to ogromny sukces 20-letniej biegaczki, ale także nobilitacja całego regionu – uważa prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Narciarskiego, jednocześnie szef i trener klubu, Waldemar Kołcun. – To pierwszy olimpijczyk w historii tomaszowskiego sportu. Tym bardziej się cieszymy, że jest to wychowanka naszego klubu. Tutaj rozwinęła swój talent. Jesteśmy też bardzo zadowoleni, że w dalszym ciągu reprezentuje Tomaszów Lubelski i Lubelszczyznę.
Monika Skinder jest studentką AWF-u Katowice, ale nadal reprezentuje barwy tomaszowskiego klubu. Olimpijskie starty rozpocznie 8 lutego od sprintu techniką dowolną, zna już trasę. – Obiekt robi naprawdę duże wrażenie. Jest pięknie przygotowany, oświetlony. Trasy są bardzo wymagające, jedne z najcięższych, na jakich byłam, więc mam nadzieję, że się dobrze do nich przygotuję. Chciałabym pozdrowić wszystkich kibiców z województwa lubelskiego, z Tomaszowa Lubelskiego. Trzymajcie kciuki. Mam nadzieję, że będę dumnie reprezentować swój kraj.
Pierwszy start Monik Skinder we wtorek, kolejny dwa dni później – 10 lutego ma pobiec na 10 km stylem klasycznym.
W tegorocznej rywalizacji na śniegu i lodzie w Chinach weźmie udział prawie 3 tysiące sportowców. W 15 dyscyplinach powalczą o rekordowe 109 kompletów medali. Igrzyska potrwają do 20 lutego.
W składzie reprezentacji Polski na igrzyska w Pekinie znalazł się również, podobnie jak cztery lata temu w Pjongczangu, narciarz alpejczyk Michał Jasiczek. Zawodnik urodził się w Lublinie, ale to jego jedyny związek z naszym regionem.
RL / IAR / AS / opr. WM
Fot. EPA/Alex Plavevski Dostawca: PAP/EPA