Rosyjskie wojska zajęły miasto Berdiańsk nad Morzem Azowskim. Zdjęcia satelitarne wskazują też, że w kierunku Kijowa zmierza kilkaset rosyjskich pojazdów wojskowych.
CZYTAJ: Czwarty dzień wojny: siły rosyjskie wyparte z Charkowa, Kijów ostrzega przed dywersantami
CZYTAJ: Rosyjskie uderzenie na Kijów. Pożar w dzielnicy Trojeszczyna, słychać było wybuchy
Ukraiński sztab generalny poinformował, że Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie siły niemal we wszystkich kierunkach. W Berdiańsku rosyjskie wojska zajęły siedziby administracji, a władze zaapelowały do mieszkańców stutysięcznego miasta, by pozostali w schronach lub w domach.
Mieszkańcy ukraińskiej stolicy obawiają się, że Rosjanie mogą przypuścić szturm na miasto, zwłaszcza, że Władimir Putin mówił niedawno, że głównym jego celem jest obalenie rządu w Kijowie. Z kolei w kierunku Odessy płynie 11 rosyjskich statków transportowych z żołnierzami i sprzętem.
CZYTAJ: Wołodymyr Zełenski: Nie bardzo wierzę w rezultat rozmów z Rosją
CZYTAJ: Prezydent Wołodymyr Zełenski: Negocjacje z Rosją na pograniczu ukraińsko-białoruskim
Na rano zaplanowano rozmowy pokojowe, ale istnieje obawa, że w nocy dojdzie do ciężkich starć. Ukraińskie władze wysłały tymczasem pozew przeciwko Rosji do Międzynarodowego Trybunału Karnego za zabijanie cywilów.
CZYTAJ: Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości: Ukraina wniosła pozew przeciwko Rosji
Według strony ukraińskiej od początku inwazji zginęło ponad 200 ukraińskich cywilów. Zabitych i rannych ma być też ponad 4 tysiące rosyjskich żołnierzy. Strona rosyjska nie podaje informacji o liczbie ofiar.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE