Emeryt i księgowa przelali oszustom ponad 100 tysięcy złotych. Oboje zostali oszukani tzw. metodą „na policjanta”.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, kilka dni temu do 72-latka z Lublina zadzwonił mężczyzna, podający się za policjanta i poprosił o pomoc w rozpracowaniu gangu oszustów. Przestępcy mieli posługiwać się podrobionym dowodem emeryta. Kiedy 72-latek nabrał wątpliwości i wahał się, czy przekazać pieniądze, rozmówca zarzucił emerytowi współpracę z rzekomymi przestępcami. Wtedy pokrzywdzony przekazał pieniądze fałszywemu policjantowi.
W podobny sposób oszukano 55-letnią księgową jednej z firm w Lublinie. Na numer służbowy kobiety zadzwonił fałszywy policjant CBŚP i oświadczył, że jej pieniądze w banku są zagrożone. Poprosił również o pomoc w zatrzymaniu oszustów. 55-latka wypłaciła z prywatnego konta 65 tysięcy złotych, a potem przelała pieniądze na wskazane przez fałszywego policjanta konto.
Prawdziwi policjanci ustalają tożsamość oszustów i apelują do wszystkich o rozsądek. Funkcjonariusze przypominają również o tym, że nigdy nie proszą nikogo o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy, nigdy też nie informują nikogo o prowadzonych przez siebie akcjach.
MaTo / opr. LysA
Fot. pixabay.com