W 2023 roku Lublin będzie Europejską Stolicą Młodzieży. Oznacza to szereg wydarzeń, nie tylko z zakresie kultury, które przyciągną do miasta młodych ludzi.
– Aktualnie pracujemy zarówno nad fundamentami programu, jak i nad pojedynczymi projektami – mówi zastępca prezydenta ds. kultury, sportu i partycypacji, Beata Stepaniuk-Kuśmierzak. – To katalog różnych działań. Ale każde z nich ma wspólny mianownik, polegający na włączaniu młodych ludzi na etapie projektowania wydarzeń. To wszystko ma charakter włączający młodzież w konkretne zadania.
– Szykujemy musical. Nie będzie to klasyczny musical, ale cyrkowy – zapowiada Paulina Zarębska, kurator linii programowej RUCH w Chatce Żaka. – Chcemy połączyć trzy gałęzie sztuki performatywnej. Oprócz tańca i muzyki, które zawsze są częścią musicalu, będzie jeszcze część cyrkowa. Bardzo chcielibyśmy, żeby to studenci poszukiwali idei i wartości, tego, jak czują się w dzisiejszym świecie, a my będziemy tylko pomagać, rozwijać i ubierać to dalej w ruch, dźwięki i słowa.
– To nie jest tak, że młodzi ludzie siedzą tylko przed komputerami – stwierdza Izabela Pastuszko, dyrektor Akademickiego Centrum Kultury i Mediów UMCS Chatka Żaka. – Czasem, jeśli tak robią, dzieje się to przez dorosłych, którzy w taki sposób organizują im czas. Wiem, że młodzi ludzie mają bardzo dużo do powiedzenia. Są niesamowicie twórczy, kreatywni, mają swoje wartości, problemy, dylematy. Wierzę w to, że w Lublinie uda się stworzyć Europejską Stolicę Młodzieży jako prawdziwą stolicę młodzieży, z jej głosem.
W programie Europejskiej Stolicy Kultury znalazły się 73 duże wydarzenia. W 2023 roku budżet na ten cel wynosi 13 mln zł.
InYa / opr. WM
Fot. archiwum