Trwa dogaszanie pożaru na Elizówce, gdzie w nocy zapaliło się składowisko opon. Pożar wybuchł po północy ze względu na silne zadymienie i duże płomienie z ogniem na miejscu walczyło 20 zastępów straży pożarnej.
CZYTAJ: Elizówka: pożar składowiska opon. Strażacy dogaszają ogień
– Gdy dotarliśmy na miejsce pożar był już rozwinięty – mówi st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Ogień objął obszar około 1 500 metrów kwadratowych. Gromadzone tam były opony oraz koła zdemontowane z pojazdów, było to na terenie firmy, która zajmowała się wulkanizacją. Na miejscu pracowało 20 zastępów straży pożarnej. Nasze działania polegały również na obronie obiektu, które znajdowały się w okolicy. 3 budynki były zagrożone. Łącznie podaliśmy 9 prądów gaśniczych wody. Na szczęście nie było osób poszkodowanych. Na ten moment trwa dogaszanie i kontrola pogorzeliska. Będziemy to wszystko rozrzucać, przelewać wodą, żeby ten pożar znowu się nie wzniecił.
Po zakończeniu działań strażaków policja zajmie się ustalaniem przyczyny zdarzenia.
RyK / opr. AKos
Fot. archiwum