– W mieście Włodzimierz w obwodzie wołyńskim w Ukrainie trzy wrogie rakiety trafiły w magazyny jednostki wojskowej – poinformował mer Łucka Ihor Poliszczuk, cytowany w niedzielę przez Ukrinform. Nie wiadomo, czy w ostrzale ktoś ucierpiał.
– Niestety otrzymaliśmy teraz informację o tym, że przeprowadzono rakietowy ostrzał magazynów jednostki wojskowej w mieście Włodzimierz. Według wstępnych danych uderzyły trzy rakiety. Pozostałe dane są uściślane. Mamy nadzieję, że nie ma ofiar – poinformował mer, cytowany przez Ukrinform.
Włodzimierz leży zaledwie 15 kilometrów od granicy Polski. W pobliżu miasta znajduje się kolejowe przejście graniczne Hrubieszów-Włodzimierz.
Poliszczuk przekazał, że noc w Łucku minęła spokojnie. Sytuacja w mieście jest pod kontrolą, wszystkie służby, urzędy i organizacje, które umożliwiają funkcjonowanie miasta, działają – zapewnił.
Portal 24tv.ua podaje, że mieszkańcy Włodzimierza słyszeli rano w niedzielę wybuchy, widzą dym. Władze wezwały ludzi, by przebywali w schronach i zachowywali spokój.
Serwis informuje, że w Łucku w niedzielę rano dwa razy ogłaszano alarm przeciwlotniczy.
Niedziela to czwarty dzień inwazji Rosji na Ukrainę.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/ANDRII NESTERENKO