Pijany przyjechał samochodem do sklepu, by kupić alkohol. Policjanci znaleźli go śpiącego za kierownicą.
Ze zgłoszenia, które otrzymali lubelscy funkcjonariusze wynikało, że mężczyzna podjechał pod jeden ze sklepów, nie mógł wysiąść z samochodu o własnych siłach i może być pijany. Patrol skierowany na miejsce zastał w samochodzie śpiącego 64-letniego mieszkańca Lublina. W organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Jak się okazało, w takim stanie chciał kupić więcej trunków.
Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty. Grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna i kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
EwKa / opr. AKos
Fot. archiwum