Piłkarze Górnika Łęczna zremisowali na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:0 w meczu kończącym 22. kolejkę ekstraklasy.
Jeden punkt wywalczyli piłkarze Górnika Łęczna w wyjazdowym meczu 22 kolejki ekstraklasy z Wisłą Kraków. Spotkanie zakończyło się wynikiem bezbramkowym.
Obrońca Górnika Bartosz Rymaniak – uznał rezultat za sprawiedliwy. – Pierwsza połowa z naszej strony trochę przespana. Ale w drugiej już lepiej się nam przyjmowało. Wisła też miała swoje sytuację. Ceny punkt na wyjeździe zdobyty, gramy dalej.
Trener łęcznian Kamil Kiereś podkreślił, że to już trzeci remis jego podopiecznych w tym roku. – Na razie te punkty ciułamy. Były w tych trzech meczach dwa wyjazdy, ale to są punkty dopisane. 6 mecz nieprzegrany. W ostatnich 6 meczach zdobyliśmy 12 punktów, teraz mamy przed sobą kolejny mecz u siebie ze Stalą Mielec. Patrzymy przez pryzmat pracy, konsekwencji, takiej wiary, że nie będąc faworytem, będziemy chcieli się utrzymać, taki jest nas cel. Wiadomo, że ciasno jest z tyłu. Ale tanio skóry nie sprzedamy, będziemy starali się za wszelką cenę obronić ekstraklasę dla Łęcznej.
W tabeli prowadzi Pogoń Szczecin z dorobkiem 46 pkt. Górnik ma 21 pkt i zajmuje 16. miejsce.
W kolejnym meczu łęcznianie w najbliższą sobotę (26.02 podejmą u siebie Stal Mielec.
Media klubowe Górnika Łęczna i Wisły Kraków / AR / opr. ToMa / AKos
Fot. archiwum