Premier Mateusz Morawiecki i szef rządu Czech Petr Fiala podpisali w czwartek międzyrządową umowę ws. funkcjonowania kopalni węgla brunatnego Turów – poinformowała w czwartek (3.02) Kancelaria Premiera RP.
– Premier Mateusz Morawiecki i premier Czech Petr Fiala podpisali umowę między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów – przekazała KPRM na Twitterze.
Jak podkreślił, podczas wspólnej konferencji z premierem Czech, premier Mateusz Morawiecki, podpisanie umowy jest dla Polski fundamentalnie ważne, bo „kończy okres zamrożenia czy zahamowania bardzo dobrych relacji polsko-czeskich”. – One do czasu Turowa rozwijały się świetnie. Dziś otwieramy nowy rozdział, w dobrych nastrojach, z optymizmem patrząc w przyszłość. Tego potrzebujemy jako sąsiedzi, jako państwa znajdujące się na wschodniej flance NATO i UE, bo wiemy, że gdzieś niedaleko nas czarne chmury gromadzą się nad bezpieczeństwem naszych sąsiadów od strony wschodniej – powiedział Morawiecki.
Przypomniał, że Polska nie mogła sobie pozwolić na wyłączenie z funkcjonowania kopalni i elektrowni w Turowie ze względów społecznych i ze względu na bezpieczeństwo energetyczne Polski. – To kilka procent naszego systemu elektroenergetycznego, kilka tysięcy miejsc pracy, a razem z rodzinami kilkanaście czy dwadzieścia kilka tysięcy miejsc pracy – zaznaczył szef polskiego rządu.
– Dziś mogę powiedzieć, że kopalnia i elektrownia Turów będą bez przeszkód funkcjonowały i będą bez przeszkód dostarczały energię elektryczną dla kilku milionów mieszkańców Dolnego Śląska i nie tylko – oświadczył premier Morawiecki.
???????? Premier @MorawieckiM i premier Czech @P_Fiala podpisali umowę między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego #Turów. pic.twitter.com/AoRvkVeOXK
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 3, 2022
– Jestem przekonany, że zgodnie z naszą umową dziś lub jutro Republika Czeska wycofa swoją skargę z Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu ws. Turowa i ten problem przestanie istnieć – stwierdził w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Według Morawieckiego to porozumienie przychodzi we właściwym momencie. – Wokół nas mamy bardzo wiele wyzwań, mamy wyzwania energetyczne, związane z polityką gazową po stronie Rosji, z polityką klimatyczną UE, bardzo wysokie ceny uprawnień do emisji CO2 – wskazał Morawiecki.
– Muszę przyznać, że po tych pierwszych naszych rozmowach mam wrażenie, że mamy bardzo podobne stanowiska w wielu kwestiach. Jestem przekonany, że współpraca między Polską i Czechami będzie korzystna dla naszych obywateli i mieszkańców Europy Środkowej i dla całego naszego regionu – powiedział premier Czech Petr Fiala.
– Jak mówił Fiala podczas wspólnego wystąpienia z premierem Mateuszem Morawieckim, w umowie Polska zobowiązała się dokończyć budowę bariery, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski. Uzgodniono też budowę wału ziemnego, który – według Fiali – zabezpieczy mieszkańców regionu przez zanieczyszczeniem powietrza, hałasem i pyłami
– Do zakończenia wydobycia w kopalni Turów monitorowany będzie poziom hałasu, zanieczyszczenia powietrza, osunięcia gruntu i poziom wód gruntowych – poinformował Fiala. – Powstanie też fundusz mikroprojektów, z którego będą finansowane projekty lokalne i regionalne, mające na celu ochronę środowiska – dodał premier Czech
– Warunkiem wycofania skargi ws. Turowa jest przelew środków finansowych; w momencie, kiedy zostaną przelane, wówczas Czechy wycofają skargę – poinformował Petr Fiala. – Polska zapłaci 35 mln euro rekompensaty. Fundacja PGE przekaże 10 mln euro województwu libereckiemu – dodał premier Czech.
Polsko-czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, gdy strona czeska wniosła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się wstrzymania wydobycia w kopalni, jako tzw. środka tymczasowego. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców czeskiego Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z działalnością kopalni.
20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd deklaruje, że nie zamierza płacić kary.
Czeski premier Petr Fiala deklarował wcześniej, że zawarcie porozumienia z Polską będzie skutkować wycofaniem przez jego kraj skargi z TSUE.
RL / PAP / opr. WM
Fot. Mateusz Morawiecki FB