Kierowcy, którzy kupili używane auto z rynku krajowego, nie muszą wymieniać tablic rejestracyjnych. Znaczenia nie ma miejsce zamieszkania poprzedniego właściciela. Znowelizowane prawo weszło w życie w poniedziałek 31 stycznia.
Po zakupie nowego samochodu kierowcy będą musieli mimo wszystko przyjść do wydziałów komunikacji ze starymi tablicami w celu wymiany hologramu. Skrajnie różne opinie na temat nowego prawa mają mieszkańcy Lublina
– To wprowadzi jeszcze większe zamieszanie. Nie będzie wiadomo, który samochód pochodzi z jakiego województwa. Powinni w ogóle zrezygnować z tej symboliki tablic, gdzie pierwsze litery oznaczają województwo, w którym pojazd jest zarejestrowany – uważa jeden z mieszkańców.
– Konieczność przerejestrowania samochodu przy każdej zmianie właściciela rodzi tylko niepotrzebne problemy związane z biurokracją i wizytami w urzędzie. Wydaje mi się, że to dobry pomysł – mówi kolejny mieszkaniec
– Trzeba przynieść każdą tablicę do legalizacji, czyli do naklejenia tego hologramu – zaznacza Andrzej Borowski, zastępca dyrektora Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Lublin. – Bez względu na to, czy jest to pojazd zarejestrowany w Lublinie, czy w innymi mieście. Przy okazji weryfikujemy stan tablicy.
– Będzie należało do decyzji nowego właściciela, czy chce zachować taką tablicę rejestracyjną, czy też nie – mówi adwokat Maciej Chorągiewicz, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie. – Nie można zachować tych starych czarnych tablic rejestracyjnych, które kiedyś funkcjonowały w Polsce, czyli czarnych tablic rejestracyjnych z białymi literami i cyframi. Nie będzie można zachować tablicy, która jest zniszczona, nieczytelna lub w jakiś sposób pogięta czy połamana.
– Nie będzie też można zachować tablic wydanych przed 2 maja 2006 roku ze znacznikiem „PL” i flagą polską. Tablice unijne, czyli z gwiazdkami Unii Europejskiej, mogą zostać. Naklejki na szybę mają zniknąć, ale dopiero we wrześniu bieżącego roku – dodaje Andrzej Borowski.
– To tak jakby naklejki wizualizujące tablicę rejestracyjną. To też ma przełożenie na nasze wydatki – dodaje adw. Maciej Chorągiewicz.
– Opłaty za rejestrację ze zmianą numerów rejestracyjnych pozostają bez zmian. Natomiast w przypadku pozostawienia dotychczasowego numeru rejestracyjnego opłata za rejestrację wynosi 67 zł, niezależenie od rodzaju pojazdu. W momencie, kiedy nie będzie obowiązku wydawania nalepek kontrolnych na szybę, koszt rejestracji obniży się o 19 zł – informuje Andrzej Borowski.
Od września wydziały komunikacji w całym kraju przestaną też wydawać karty pojazdów, czyli samochodowe paszporty.
FiKar / opr. WM
Fot. pixabay.com / Ministerstwo Infrastruktury FB