Można zgłosić dziurę w jezdni, problem z odbiorem śmieci lub np. informację o znalezionych kluczach. Urząd Miasta w Puławach uruchomił nową aplikację dla mieszkańców. Ma to być dodatkowa forma komunikacji, będąca alternatywą dla telefonicznego czy pisemnego zgłaszania problemów i propozycji dotyczących miasta.
– Prace nad aplikacją trwały kilka miesięcy po to, by dostosować ją do naszych potrzeb – mówi Łukasz Kołodziej z Urzędu Miasta w Puławach. – – Chcielibyśmy wprowadzić system, który kierowałby w bezpośredniej linii informację od mieszkańca do osoby zaangażowanej w załatwienie danej sprawy; na przykład w prace drogowe czy uzupełnienie architektury miejskiej. Chcieliśmy uniknąć również sytuacji dublowania procedur administracyjnych. Dzięki temu będzie to dla mieszkańca proste. Będzie mógł dokonać zgłoszenia w każdej chwili, omijając urzędy, robiąc to w każdym miejscu, kiedy tylko ma czas i jest taka potrzeba.
– Stworzyliśmy takie kategorie, które będą najbardziej potrzebne. Są wśród nich między innymi: porządek i bezpieczeństwo, drogi, komunikacja, odpady, obiekty sportowe. Jest też kategoria zgubiono/znaleziono i przede wszystkim propozycje. Tam mieszkańcy mają szansę zgłoszenia propozycji do miasta – dodaje Łukasz Kołodziej.
– Zgłosiłabym te wszystkie krzewy, które są sadzone. Są takie byle jakie, chaszcze, korzenie są na wierzchu. Brzydko to wygląda, bo są dołki wokoło tych krzaków. Można posadzić kilka krzewów, ale takich do rzeczy, 3 zamiast 6 – twierdzi mieszkanka.
– Chcemy, by mieszkańcy czuli się gospodarzami danego terenu – mówi wiceprezydent Puław, Beata Kozik. – Budżet obywatelski to jedna forma, natomiast aplikacja jest również realnym pokazaniem, że głos mieszkańca, pojedynczej osoby, jest brany pod uwagę i że te potrzeby, które są widziane przez puławian, są przez urząd, jednostki i spółki miejskie realizowane – dodaje.
– Często stosujemy tego typu technologie. Realizując projekty w ten sposób, komunikujemy się z naszymi odbiorcami. Jest to bardzo dobry pomysł, w szczególności w dzisiejszych czasach. Widzimy, że kontakt fizyczny w ostatnich latach jest utrudniony, więc tym bardziej takie technologie i aplikacje należy stosować. Im więcej takich pomysłów, tym lepiej dla nas wszystkich – informuje Tomasz Szymajda, prezes Polskiego Parku Naukowo-Technologicznego.
– Bardzo dobra propozycja, bo urząd tego nie widzi, a ludzie widzą na co dzień, gdzie są jakie usterki. Musimy tylko mieć więcej orientacji w Internecie. Mam porządny telefon, ale aplikacjami staram się nie posługiwać. Wolę się z kimś kontaktować bezpośrednio – stwierdzają mieszkańcy.
– Myślę, że ta aplikacja może ułatwić pracę zarówno nam, jak i przyspieszyć pewne rzeczy, które zgłaszają mieszkańcy. W przypadku, na przykład nieodebranych odpadów, załogi są cały czas na mieście. Jeżeli oni dostaną taką informację, będąc niedaleko, w krótkim czasie można tę czynność wykonać – tłumaczy Tomasz Wadas, prezes zarządu Zakładu Usług Komunalnych sp. z o.o. w Puławach.
– Mamy już pierwsze zgłoszenia. Mamy na przykład zgłoszone wraki samochodów, wykorzystywane do sprzedaży na chodnikach. Jest to bardzo ważne, merytoryczne zgłoszenie. W dodatku na naszym terenie. Służby będą je weryfikowały i udzielały odpowiedzi, a także podejmowały działania. Takie zgłoszenie trafiło do straży miejskiej. My tutaj w urzędzie również mamy na nie podgląd. Cała idea tego systemu polega na tym, by takie zgłoszenie trafiało bezpośrednio do osób, które się tym zajmują, czyli do odpowiednich instytucji, spółek – dodaje Łukasz Kołodziej.
Zgłoszone sprawy mają być rozpatrywane w ciągu trzech dni, a osoba zgłaszająca ma otrzymać informacje o kolejnych etapach załatwiania danego problemu.
Aplikację „Puławoaktywni” można pobrać na stronie internetowej puławskiego ratusza lub bezpośrednio tam zgłosić daną sprawę.
ŁuG / opr. LysA
Fot. pixabay.com