Puławy mają nowy zabytek. Sześciokątny stół, przy którym Józef Piłsudski w 1920 roku planował działania Bitwy Warszawskiej, został wpisany do rejestru zabytków. Historyczny mebel znajduje się w sali kolumnowej Pałacu Czartoryskich i należy do Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.
CZYTAJ: Spór o stół Piłsudskiego zakończony. Eksponat pozostanie w Puławach
– Kwalifikując ten obiekt jako zabytek bazowaliśmy przede wszystkim na pośrednich przekazach, między innymi na publikacjach z tamtego okresu – mówi Dariusz Kopciowski, Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków. – Te wszystkie przekazy wskazują, że stół rzeczywiście powstał na przełomie XIX i XX wieku. Był niemym świadkiem narad przy udziale marszałka, związanych z Bitwą Warszawską. Mamy również w archiwum konserwatorskim kartę ewidencyjną stołu z roku 1976, która wskazuje pierwotne miejsce lokalizacji stołu właśnie w bibliotece. Ten stół stanowi niewątpliwie ważne materialne świadectwo zarówno historii samego pałacu, jak i bitwy warszawskiej. To główne powody, które nami kierowały przy wpisie tego stołu do rejestru zabytków województwa lubelskiego.
– To oznacza, że w końcu usankcjonowaliśmy właściwe miejsce tego stołu. Teraz następne kroki będziemy kierować do ministra kultury o środki na jego renowację – mówi Wiesław Oleszek z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa. – Będziemy musieli poprosić eksperta, który nam określi co i jak ma być zrobione. Generalnie stół nie jest w złym stanie, ale jeżeli jest taka możliwość, to będziemy starali się go odnowić.
– Z tym zabytkowym meblem wiąże się ciekawa historia – mówi Agnieszka Bartuzi, kierownik Centralnej Biblioteki Rolniczej Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi, oddział w Puławach. – To stół, przy którym obradował marszałek Piłsudski ze swoim sztabem w roku 1920. Podejrzewamy, że został zrobiony na potrzeby sali kolumnowej. Stół służył również do kreślenia map w Puławskim Instytucie Rolniczym.
– Dla mieszkańców Puław 1920 rok to data bardzo ważna – mówi Robert Och, historyk regionalista. – Ponad sto lat temu to właśnie z murów Pałacu Czartoryskich padł rozkaz do kontruderzenia znad Wieprza, słynny rozkaz Józefa Piłsudskiego, który spowodował, że rozpoczęła się tzw. Bitwa Warszawska; później cały efekt tej bitwy, czyli rozbicie wojsk sowieckich, a następnie marsz nad Niemen. Według przekazów i naszej tradycji lokalnej to jest stół, przy którym pracował Józef Piłsudski razem ze swoim sztabem, i przy którym mógł podpisać ten słynny rozkaz do kontruderzenia. Możemy się spierać czy to jest faktycznie ten mebel, czy nie. Dla nas to nieistotne. Ważne, że w naszej tradycji lokalnej to pamiątka związana bezpośrednio z marszałkiem Piłsudskim.
– Odbyliśmy niedawno spotkanie z przedstawicielami muzeum w Sulejówku – mówi mówi Wiesław Oleszek. – Przedstawili nam pewne opracowanie, które nie do końca mnie osobiście, zresztą nie tylko mnie, odpowiada. Dlatego że trochę nie liczy się z realiami, bowiem my nie możemy rozbudowywać tu jakiejś ogromnej instytucji, która pociągnie za sobą koszty. Przedstawiliśmy swoją propozycję. Czekam teraz na ich odpowiedź. Sprawa polega na tym, że muzeum w Sulejówku zadeklarowało, że doposaży nas niektórymi swoimi eksponatami, których nie wykorzystują u siebie w muzeum, żeby zrobić tutaj miejscową ekspozycję. Koncepcja w tej chwili jest taka, żeby nie robić z tej sali zupełnie odrębnego bytu, tylko będzie ona w dalszym ciągu służyła jako czytelnia. Ponieważ teraz dużego ruchu w czytelniach nie ma, więc wydaje mi się, że tam wystarczą dwa, trzy stoliki. Natomiast cała reszta, bardzo duże pomieszczenie, może być wykorzystana na ekspozycję.
W czwartek w Puławach gościć będą przedstawiciele Narodowego Instytutu Dziedzictwa i Kultury Wsi po to, by rozmawiać między innymi o odpowiedniej ekspozycji tego stołu.
ŁuG/ opr. DySzcz
Fot. wikipedia.org