Na polskim rynku pracy występuje dyskryminacja ze względu na wiek. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez Polski Instytut Ekonomiczny. O skali problemu w porannej rozmowie Radia Lublin mówił ekonomista behawioralny i współautor raportu Radosław Zyzik.
Badanie polegało na rozesłaniu ponad tysiąca CV 28- oraz 52-letnich kobiet i mężczyzn w odpowiedzi na kilkaset ogłoszeń z całej Polski. Młodsi kandydaci byli zapraszani na rozmowy średnio dwa razy częściej niż ci po 50.
– Musimy się bardzo szybko zmierzyć z dyskryminacją ze względu na wiek – mówi Radosław Zyzik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – Dzisiaj co piąta osoba w Polsce ma co najmniej 60 lat. W 2050 r. aż 40% to będą seniorzy w społeczeństwie polskim, więc musimy rzeczywiście się z tym zmierzyć. Jak przekonują ekonomiści, jeżeli nie zmienimy stopy zatrudnienia, czyli nie zaczniemy zatrudniać osób starszych, to nasze PKB w ciągu najbliższych dekad zmniejszy się o 20% na osobę – dodaje Radosław Zyzik.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Z badań wynika, że zjawisko dyskryminacji ze względu na wiek ma jeszcze większą skalę na rynku warszawskim. 30-latkowie starający się o wyspecjalizowane stanowiska wymagające doświadczenia, byli zapraszani na rozmowę nawet 4-krotnie częściej niż starsi kontrkandydaci.
KosI / opr. PrzeG
Fot. RL