Nieobliczalny elektroniczno-rap-rave’owy duet z Poznania – RAT KRU – po swojemu rozprawia się z klasyką polskiej muzyki lat 80-tych, proponując własne opracowanie „Alei Gwiazd” z repertuaru Zdzisławy Sośnickiej.
RAT KRU, czyli Lew Winogradzki i Rat One, zagubione ogniwo polskiej elektroniki, balansują na granicy sztuki i kiczu, nigdy jej jednak nie przekraczając. Przynajmniej dotychczas, bo „Aleja Gwiazd” w ich ujęciu to bezkompromisowa dekonstrukcja słynnej kompozycji Romualda Lipko do słów Marka Dutkiewicza, przy jednoczesnym zachowaniu pełnego szacunku do oryginału, znanego z wykonania Zdzisławy Sośnickiej. O to zadbała śpiewająca tu gościnnie Iwona Skv (Shyness, Rebeka), a Winogradzki Lew, wokalista duetu, dopisał do refrenu swój tekst, zmieniając i mieszając konteksty. Jak to działa? Wszystko (prawie…) wyjaśnia się w teledysku inspirowanym filmem „Sara” z 1997 roku (ale także innymi obrazami z tego czasu). Klip odwołuje się do archetypu pradawnego protektora, wiernego obrońcy. Jest to historia trudnej miłości wbrew nakazom i społecznym regułom, a sam utwór, obecny w popkulturze od „zawsze”, stanowi doskonałe tło dla tej miłosno-bandyckiej opowieści.
Singiel “Aleja Gwiazd” jest zapowiedzią drugiego albumu RAT KRU, “Winogrady”, który ukaże się już 21 lutego nakładem wytwórni Kayax. Oprócz „Alei Gwiazd”, na albumie znajdzie się dziewięć autorskich kompozycji w stylu tzw. betonowej samby, częściowo znanych już z koncertów i opublikowanych wcześniej teledyskach. Na płycie nie zabraknie też innych gości: Mery Spolsky, Paprodziad, Rau Performance.
(źródło: Kayax)