Rosyjskie wojska przekroczyły granicę okupowanego Krymu i wjechały na teren Ukrainy – poinformowała w czwartek (24.02) ukraińska straż graniczna. Separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej donoszą o zajęciu miast Szczastia i Stanica Ługańska. Strona ukraińska informuje o walkach w tym rejonie i ewakuacji mieszkańców.
Na zamieszczonym nagraniu z kamer na granicy administracyjnej okupowanego Krymu widać kolumnę rosyjskich czołgów oraz wozów bojowych zmierzających w kierunku lądowej części Ukrainy.
Jak poinformowało ministerstwo spraw wewnętrznych Ukrainy w wyniku ostrzału rakietowego z okupowanego Krymu w miejscowości Preobrażenka w graniczącym z półwyspem obwodzie chersońskim zginął jeden z pograniczników.
Rosyjskie wojsko przy wsparciu sprzętu wojskowego, w tym pojazdów opancerzonych, naruszyło granicę państwową w obwodach czernichowskim, sumskim, ługańskam i charkowskim – poinformowała straż graniczna Ukrainy i MSW.
– Wkraczanie wojsk rosyjskich przez granicę państwową poprzedza ostrzał artyleryjski, potem wjeżdża sprzęt wojskowy – podało MSW na Facebooku.
– Żołnierze Państwowej Strazy Granicznej Ukrainy wraz z siłami zbrojnymi robią wszystko, by zatrzymać wroga – dodał resort.
Separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) oświadczyli, że prowadzą „operację wyzwolenia okupowanych terenów republiki”. Twierdzą też, że pod ich kontrolę przeszły miasta: Szczastia i Stanica Ługańska. Wcześniej informowali o prowadzonym na Szczastię szturmie.
W okolicy miasta Szczastia w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy siły ukraińskie zniszczyły dwa rosyjskie czołgi i kilka wozów wojskowych – przekazały wojska lądowe Sił Zbrojnych Ukrainy. Wcześniej Siły Zbrojne Ukrainy informowały o zestrzeleniu w obwodzie ługańskim 5 rosyjskich samolotów i jednego śmigłowca.
Wrogie wojska zajęły dwie miejscowości w obwodzie ługańskim przy granicy z Rosją – Horodyszcze i Mełowe – podała ukraińska państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Ogłaszamy powszechną ewakuację mieszkańców obwodu ługańskiego, zalecamy natychmiastowe opuszczenie obwodu przez jego mieszkańców – ogłosił Serhij Gajad, szef ługańskiej obwodowej administracji państwowej.
Separatyści w Doniecku oświadczyli najpierw w czwartek, że rozpoczęli masowy ostrzał pozycji ukraińskich wzdłuż całej linii rozgraniczenia walczących stron. Ich przedstawiciel Eduard Basurin oznajmił, że oddziały używają „wszystkich dostępnych im środków rażenia”. Później Basurin przekazał, że separatyści nie prowadzą ofensywy, dodając, że trwają walki wzdłuż całej linii rozgraniczenia walczących sił w Donbasie. Separatyści z DRL wezwali armię ukraińską do poddania się.
Od czwartku w Kijowie nie działają szkoły i przedszkola. Szpitale, przychodnie i cały system opieki zdrowotnej działa w trybie gotowości – poinformowały władze stolicy Ukrainy. – Wszyscy, którzy nie są zaangażowany w pracę infrastruktury krytycznej i zaopatrzenia miasta, niech pozostaną w domu i będą gotowi, by udać się do schronu, gdy włączą się syreny – dodano.
W mieście nad ranem słychać było eksplozje, mieszkańcy ewakuowali się do schronów na ulicach Kijowa widać ludzi z walizkami, drogi są zakorkowane – donosi korespondentka PAP.
Ukraińskie służby i media donoszą o atakach lotniczych na lotniska na zachodzie kraju, w Łucku i Iwano-Frankiwsku. Syreny alarmowe zawyły również we Lwowie.
Trwa cyberatak na infrastrukturę cyfrową Ukrainy – poinformował wicepremier tego kraju i minister transformacji cyfrowej Mychajło Fedorow. – Przez całą noc broniliśmy cyberprzestrzeni. Ataki na wszystkie podstawowe zasoby informacyjne miały miejsce i trwają bez przerwy. Jak dotąd sytuacja jest stabilna. Wszystkie zespoły są na miejscu. Zachowajcie spokój i nie panikujcie – napisał Fedorow na Telegramie.
CZYTAJ: A więc wojna. Rosja zaatakowała Ukrainę
W nocy ze środy na czwartek prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu rozpoczęcie „operacji specjalnej w Donbasie”. Według informacji władz i relacji w mediach społecznościowych rosyjskie siły zaczęły ostrzał ukraińskich miast także z innych kierunków. Wybuchy słychać było m.in. w stolicy Ukrainy, Kijowie, oraz w położonym w pobliżu granicy z Rosją Charkowie.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. dpsu.gov.ua