W sobotę 12 lutego w ostatnich pięciu już województwach, w tym w Lubelskiem rozpoczynają się ferie zimowe. Nauka jazdy na łyżwach i warsztaty artystyczne to niektóre z propozycji miasta Lublin dla tych, którzy odpoczynek planują w domu.
– Staraliśmy się, żeby to były zajęcia jak najbardziej różnorodne – mówi zastępca dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Lublin, Iwona Ewa Haponiuk. – Mamy świadomość, że dzieciaki i młodzież spędzili tyle czasu przy komputerach w domu, że po prostu należy im się zdrowa porcja ruchu na świeżym powietrzu, bądź na salach. Jak przystało na Wydział Sportu, przygotowaliśmy szereg aktywności. Są to na przykład zajęcia z naszymi ekstraligowymi koszykarzami Startu. Można potrenować z zawodowcami koszykówkę, poćwiczyć skoki na trampolinach, równowagę na kole cyrkowym, a nawet pojeździć na łyżwach na Białym Orliku, czy popływać w naszych basenach – dodaje.
– Jako biblioteka, większość naszych działań kierujemy wokół tematów książkowych i tego, co mogą dzieci w książkach znaleźć. Mamy przygotowanych sporo cykli warsztatów literacko-plastycznych, ale również gry planszowe, różnego rodzaju turnieje, dostęp do wspólnych rozgrywek. Później będą zliczane punkty i na uczestników będą czekać nagrody książkowe. Będą też zajęcia, które będą się opierały na eksperymentach. Na pewno sprawią dzieciom wielką radość, bo będzie można zrobić samodzielnie lodowe sople, śnieg, czy płatki śniegu. Mamy też zajęcia kulinarne, muzyczne, teatralne, zabawy z Pippi Pończoszanką czy też warsztaty recytacji poezji na bitach hip-hopowych – tłumaczy Beata Wijatkowska, z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie.
– Półkolonie skierowane są do najmłodszych dzieci. Jest to bardzo oczekiwana forma spędzania wolnego czasu nie tylko przez dzieciaki, ale także przez rodziców. Mamy świadomość, że nie każdy może wyjechać na ferie z Lublina, a rodzice muszą chodzić do pracy. Jest to naprawdę bardzo fajna sprawa, żeby dzieciaka zostawić pod opieką wykwalifikowanej kadry na fajnych zajęciach w ramach półkolonii. Organizowane są wyjścia w różne ciekawe miejsca, spacery, zajęcia sportowe, kulturalne. Na pewno nie jest to czas stracony – informuje Iwona Ewa Haponiuk.
– Naszym hasłem przewodnim i motywem, który realizujemy już od kilku lat, jest poznawanie świata. Półkolonie też przeprowadzene pod tym hasłem. Każdy dzień na naszych półkoloniach to jest inny kraj. Wszystkie aktywności, które proponujemy, w jakiś sposób nawiązują do kultury tego kraju, jego historii. Zapraszamy też gości, którzy z danym krajem są związani. Od 3 lat za każdym razem, czy to w wakacje, czy w ferie, są to zupełnie inne kraje, żeby się nie powtarzały. Za każdym razem jest coś nowego. W tym roku zwiedzimy na przykład Stany Zjednoczone, Madagaskar, Australię, Armenię, Kanadę, Kenię. Bardzo dużo różnych krajów – twierdzi Kamil Kanadys, Fundacja Rozwiń Skrzydła.
– Wybierając partnerów do współpracy, wszystkich zobowiązaliśmy do zapewnienia bezpieczeństwa pod kątem aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Możemy się tam spodziewać mniejszych grup osób niż zwykle uczestniczących w półkoloniach, sprzętów dezynfekujących i tak dalej. Staramy się, by ten odpoczynek, oprócz tego, że będzie intrygujący i ciekawy, to żeby był przede wszystkim dla nas wszystkich bezpieczny – dopowiada Iwona Ewa Haponiuk.
Więcej informacji na temat zajęć w Lublinie można znaleźć na stronie: lublin.eu/sport/zima-w-miescie.
Poza Lubelskiem ferie zaczynają się także w łódzkim, podkarpackim, pomorskim i śląskim. Ostatnia tura ferii potrwa do 27 lutego.
InYa / opr. LysA
Fot. archiwum