Opady śniegu w Lubelskiem powoli ustają. Na drogach krajowych pracuje ponad 50 pługopiaskarek, ale wszystkie jezdnie są już czarne i mokre. Sprzęt jeździ w okolicach Świdnika, Chełma, Kraśnika, Janowa Lubelskiego, Kocka, Łukowa, Moszczanki i Lublina – informuje dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Warunki do jazdy są coraz lepsze, ale niewielkie opady śniegu mogą występować jeszcze w okolicach Łukowa i Lublina. Obecnie temperatury w regionie wahają się w okolicach zera stopni. W nocy jednak temperatura ma spaść poniżej zera, prognozowane są także przelotne opady śniegu. To spowoduje zamarzanie mokrych dróg i chodników, więc miejscami może być ślisko – ostrzegają synoptycy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla naszego regionu alert pierwszego stopnia przed oblodzeniami, który zacznie obowiązywać jutro (2.02) w godzinach porannych.
ZAlew / opr. WM
Fot. archiwum