Rosyjscy okupanci przechodzą do aktywnego zastosowania dywersyjno-zwiadowczych grup, które niszczą obiekty cywilnej infrastruktury i zabijają cywilów w dużych miastach – pisze w niedzielę (28.02) rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab stwierdził, że Rosja zmniejszyła tempo ofensywy, kolumny sprzętu rosyjskich wojsk spowolniły tempo przesuwania się w głąb terytorium Ukrainy – pisze sztab. – Wojska przeciwnika, pozbawione uzupełnienia na czas zapasów paliwa i amunicji, zatrzymują się – napisano.
Według ukraińskiego sztabu skład osobowy rosyjskich sił, w większości młodzi ludzie, jest wyczerpany wcześniejszymi ćwiczeniami wojskowymi i ma niskie morale i jest w złym stanie psychicznym. Ukraińska strona twierdzi, że dochodzi do przypadków dezercji, odmowy udziału w walkach przeciwko Ukrainie i oddawania się w niewolę.
Główną taktyką działań okupantów pozostaje zajmowanie niewielkich miast, wsi i szlaków drogowych. Dzięki oporowi Ukraińców Rosjanom nie udało się zająć dużych miast. Główny cel Rosji, zablokowanie Kijowa, pozostaje nieosiągnięty – pisze sztab.
– Rosyjscy okupanci przechodzą do aktywnego zastosowania dywersyjno-zwiadowczych grup, które niszczą obiekty cywilnej infrastruktury i zabijają cywilów w dużych miastach – podaje sztab.
– Lekceważąc normy międzynarodowego prawa humanitarnego, rosyjski agresor uderzył w bazę paliwową w Wasylkowie i zniszczył gazociąg w Charkowie. Okupanci podstępnie uderzają w bloki mieszkalne – kontynuuje.
W ciągu doby Rosjanie uderzali w Kijów i inne miasta przy wykorzystaniu rakiet balistycznych i manewrujących oraz wykorzystywali lotnictwo z terytorium anektowanego Krymu i Białorusi – poinformował sztab.
Według niego straty sił okupacyjnych na koniec trzeciej doby zbrojnej agresji to: ponad 3 tys. osób i ponad 200 jeńców, 16 samolotów, 18 śmigłowców, 102 czołgi, ponad 540 opancerzonych pojazdów bojowych różnego typu, jeden system kierowanych rakiet ziemia–powietrze BUK, ponad 20 samochodów.
RL / PAP / opr. WM
Na zdjęciu rosyjski czołg w Armiańsku, fot. EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA